Aktor Jerzy Stuhr oburzył bardzo wielu Polaków tym, że wyśmiewał polskich chłopów w programie „Tomasz Lis.”. Stwierdził, że wyborcy PiS mszczą za wielowiekowe ciemiężenie i przyznał, że uważa, iż wywodzą się od chłopów folwarcznych. Tymczasem rodzina Jerzego Stuhra wywodzi się od austriackich uprawców winorośli, o czym sam Stuhr dowiedział się w programie „Sekrety rodzinne” (ewmitowanym w TVP 1 w latach 2006-2007). Był tą informacją zszokowany.
CZYTAJ TAKŻE: Co za pogarda! Jerzy Stuhr: Wyborcy PiS mszczą się za wielowiekowe ciemiężenie. To potomkowie chłopów folwarcznych
Do czasu emisji programu Jerzy Stuhr był przekonany, że wywodzi się z austriackiej rodziny osiadłej w Wiedniu. Jego zaskoczenie było ogromne, gdy usłyszał w programie, że to nieprawda - jego przodkowie przybyli do Krakowa z dwóch małych miejscowości w Dolnej Austrii - Wildendürnbach i Schrattenberg. Zajmowali się tam uprawą winorośli. Gdy usłyszał o tym Jerzy Stuhr, na jego twarzy zaczęło się malować ogromne zaskoczenie, a nawet przerażenie.
W programie córka Jerzego Stuhra, Marianna, odkryła, że Leopold Stuhr, pradziadek Jerzego Stuhra, urodził się w Wildendürnbach, zaś jego żona Anna w Schrattenberg. Zajmowali się uprawą winorośli. W 1879 roku pobrali się w kościele w Wildendurnbach i najpewniej niedługo potem wyemigrowali do Krakowa, ponieważ już w 1880 w Krakowie urodził się ich syn Rudolf. Do tej pory Jerzy Stuhr był przekonany, że jego rodzina pochodziła z Wiednia.
Co więcej, w Wildendurnbach odnalazła się spokrewniona ze Stuhrami osoba - Theresia Kolbl z domu Stuhr.
Po zobaczonym materiale Jerzy Stuhr był wyraźnie zszokowany i chyba niespecjalnie zadowolony.
Coś takiego dziwnego jest jak wjeżdżałem do Austrii i wjeżdżam dalej – nie znam tego języka, a czuję się tak, jak w domu
— mówił Jerzy Stuhr. Zaznaczył też, że niebawem się wybiera do Austrii.
Myślę sobie, że dobrze byłoby odwiedzić rodzinę wtedy
— powiedział prowadzący program Tomasz Kammel, co wprowadziło w wyraźne zakłopotanie Jerzego Stuhra.
No tak… ale jak mam powiedzieć…eeee… guten Morgen…
— mówił wyraźnie zmieszany Stuhr, próbując tłumaczyć, że nie zna języka niemieckiego.
To oczywiście nic złego, że przodkowie Jerzego Stuhra zajmowali się uprawą winorośli. Dobrze byłoby jednak, aby najpierw przyjrzał się własnemu drzewu genealogicznemu, zanim zacznie wyśmiewać się z Polaków pochodzących od chłopów.
as/YouTube/TVP 1
-
Polecamy „wSklepiku.pl” książkę: „Rola błazna w kulturze i polityce. Przedstawiciele archetypu w polskiej przestrzeni medialnej początku XXI wieku”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/466233-stuhr-dowiedzial-sie-ze-pochodzi-od-uprawcow-winorosli
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.