Gosiewska: "Matecki powinien zrezygnować z kandydowania do Sejmu". Wicemarszałek nie podoba się język używany przez kandydata PiS

Dariusz Matecki powinien zrezygnować z kandydowania do Sejmu

—przyznała Małgorzata Gosiewska w internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM.

Wicemarszałek Sejmu podkreśliła, że nie „nie wyobraża sobie współpracować z parlamentarzystami, którzy używają takiego języka”. Przypomnijmy, że Matecki „zasłynął” m.in. takimi wypowiedziami jak ta, kiedy zażądał postawienia Donalda Tuska „pod sąd wojskowy i ścianę”.

W takich sprawach wypowiadam się dość jasno, tak samo jak dotyczyło to wypowiedzi jednego z naszych senatorów (Waldemara Bonkowskiego - red.)

—dodała.

Rozmowa prowadzona przez red. Roberta Mazurka rozpoczęła się od wspomnienia wczoraj Kornela Morawieckiego. Oboje przyznali, że była to postać „bezkompromisowa”.

Wszyscy staraliśmy się wierzyć, że będzie dobrze. Że Kornel Morawiecki wygra swoją kolejną bitwę i walkę… Marszałek Senior. Przegrał, ale wygrał dla nas wolną Polskę. (…) Powiedzmy sobie szczerze, że pożytku w III RP nie zaznawał w żadnym stopniu. W zasadzie żył na marginesie. Obśmiewany, często wyszydzany…

—zaznaczyła Gosiewska.

Polityk odniosła się również do zakazu wjazdu do Rosji, jaki otrzymała. Gosiewska przyznała, że nie było to dla niej zaskoczeniem.

Specjalnie mnie to nie zdziwiło. Zajmuję się sprawami, które nie są po myśli Federacji Rosyjskiej, to jest oczywiste, ponieważ generalnie zajmuję się Europą Środkowo-Wschodnią, prawami człowieka. Odwiedzam więźniów, mówię o nich.

Przy okazji rozmowy o Rosji, Mazurek spytał Gosiewską o wrak Tupolewa, który wciąż znajduje się w rękach Rosjan.

Dla mnie porażką jest to, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze, do tej pory nie podjął sprawy przeciwko Federacji Rosyjskiej, przeciwko zbrodniarzom wojennym na Donbasie, pomimo, iż cały materiał dowodowy w tym zakresie, w stosunku do konkretnych osób, konkretnych zbrodniarzy został przekazany. (…) To nie jest tak w oderwaniu. Mówimy o Federacji Rosyjskiej i stosunku do tejże Federacji Rosyjskiej wielu krajów Europy Zachodniej

—zauważyła Gosiewska.

W sprawie smoleńskiej, można było dużo więcej osiągnąć, gdyby istniało państwo polskie w 2010 roku. A było po prostu państwem teoretycznym. Gdybyśmy wtedy podjęli jakieś zdecydowane działania, bylibyśmy w tej chwili w kompletnie innej sytuacji

—dodała.

W rozmowie pojawił się również temat Klaudii Jachiry. Zdaniem Gosiewskiej, to „nowy Palikot”.

To jest nowy Palikot. Tylko że Palikot przy tych swoich obrzydliwościach (…) był jeszcze inteligentny, miał coś do powiedzenia. Na czymś się znał

—stwierdziła.

kk/RMF FM