Groził śmiercią Lubnauer, ale przepraszać nie będzie. Były funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej: Napisałem, bo miałem chwilę słabości

Włodzimierz D., były funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, który groził śmiercią Katarzynie Lubnauer w rozmowie z „Faktem” „zamiast wyrazić skruchę, głupkowato się śmieje, wspominając swój skandaliczny wybryk sprzed kilku dni”.

Nie chcę rozmawiać o tej sprawie. Nie znałem pani Lubnauer. Napisałem, bo miałem chwilę słabości. Inaczej tego nie potrafię wyjaśnić – powiedział z uśmiechem na ustach.

Zapytany, czy chciałby na łamach tabloidu przeprosić szefową Nowoczesnej, odpowiedział, że nie chce i przepraszać nie będzie.

Nie oczekuję przeprosin. Współczuję rodzinie tego pana, współczuję mojej rodzinie, bo wiadomo, że w takich sytuacjach rodziny się mocno niepokoją. Nie rozumiem jego motywu i mówiąc delikatnie, już mało mnie to interesuje, co on dalej z tym zrobi

— odpowiada mu cytowana przez „Fakt” posłanka Lubnauer.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Sprawna akcja policji: groził w esemesie Katarzynie Lubnauer, został namierzony i złapany Kim jest mężczyzna, który groził Lubnauer? CIS: Pracował w Sejmie 19 lat. Do dotychczasowego przebiegu jego służby nie było zastrzeżeń

aw/Fakt