Wzrost nakładów na służbę zdrowia, Fundusz Modernizacji Szpitali, pakiet badań kontrolnych dla każdego Polaka, koordynowana opieka nad seniorami i osobami niesamodzielnymi w każdym powiecie oraz miliard na centrum onkologii - zakłada „piątka dla zdrowia” zaprezentowana w sobotę przez PiS. Jak podkreślił szef partii Jarosław Kaczyński, służba zdrowia powinna być darmowa i dostępna.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Piątka PiS dla zdrowia! Premier: „Naszym celem jest dobro pacjenta”. „Miliard na centrum onkologii”; „Fundusz modernizacji szpitali”

Tu padła liczba, która fascynuje - 107 lat. Nie wiem, czy się uda, ale w tę stronę trzeba dążyć. Pełne kieszenie to jeszcze nie państwo dobrobytu. Takie państwo zapewnia obywatelom w  różnych dziedzinach odpowiedni poziom opieki, wsparcia. O tym tutaj rozmawiano. Warto jedną kwestię w Polsce ciągle aktualną podkreślić. To ma być służba zdrowia powszechnie dostępna i jednocześnie publiczna. Nie chcemy zakazywać służby prywatnej, ale przede wszystkim musimy zapewnić każdemu obywatelowi naszego kraju obsługę medyczną za darmo

— podkreślił Jarosław Kaczyński.

To są fundamenty wizji, o której tutaj mówiono, którą chcemy zrealizować w jeszcze jednym aspekcie, chociaż jest ich wiele. Sprawa ochrony środowiska także jest związana ze stanem zdrowia Polaków

— zauważył.

Polska musi być wolna od najpoważniejszych zagrożeń. Potocznie nazywamy je smogiem. On musi być zlikwidowany. Mamy taki cel i mamy ku temu środki

— zapewnił prezes PiS.

Nie będę państwa wzywał, żeby państwo nie jedli golonki. Ale to też jest ważne, żeby wszystko było robione w sposób, który nie grozi zdrowia. Przyznam, że o wszystkim o czym miałem mówić, była już mowa i to pewien kłopot

— zażartował Jarosław Kaczyński.

Można powiedzieć, że poza incydentem lat 2006-2007, w Polsce rozsądnej polityki gospodarczej nigdy nie prowadzono. Teraz ona jest i służy polskiemu zdrowiu. Zarówno gospodarki, jak i tworzeniu warunków by polska ochrona zdrowia się umacniała

— mówił.

Problem ze służbą zdrowia to problem dwóch, albo trzech kadencji. Ci, którzy obiecują, że zrobią to w rok, albo jedną kadencję, mówią nieprawdę

— zauważył prezes PiS.

To cel, który musimy rozłożyć na lata, ale zrealizujemy go i doprowadzimy do tego, że polska służba zdrowia będzie na najwyższym światowym poziomie. Mamy ku temu podstawy personalne i techniczne. To droga do osiągnięcia najwyższego poziomu, ku 107 latom. Chociaż nie wiem, czy za trzy kadencje uda się, by była to przeciętna wieku mężczyzn. Ale na pewno uda się go przedłużyć. Państwo dobrobytu ma być państwem, w którym obywatele żyją dobrze i długo

— podkreślił Kaczyński.

Będziemy się tym zajmować z cała energią. Będziemy przełamywać wszystkie trudności. Jest pewien element optymistyczny. Wspominano o panu prof. Zembali. To jedna z tych sfer, w której trzeba się możliwie jak najszerzej porozumieć. My będziemy do tego dążyli. Tylko od drugiej strony zależy, czy będzie ono zawarte. My jesteśmy gotowi. Ale musi zostać odrzucona alternatywna propozycja, która czasami była realizowana, czyli służba zdrowia jako podstawa budowy fortun kapitału. Wiemy, że lekarze, pielęgniarki i pracownicy służby zdrowia muszą bardzo dobrze zarabiać, ale nie pozwolimy, by ta sfera była sferą eksploatacji, gdzie nie chodzi o pacjenta, a o pieniądze

— powiedział prezes PiS.

Musimy uczynić jeszcze jedno. Tu chodzi o czystą politykę. Musimy 13 października wygrać wybory w sposób przekonywujący. Proszę z całego serca, w tym okręgu, w tym województwie, o mobilizację do ostatniego dnia, do 11 października, do północy. Nasz sukces zależy od poziomu mobilizacji naszych zwolenników. Żadne sondaże nie wygrały żadnych wyborów. Wybory wygrywa się przy urnach. Każdy głos jest ważny. Jeden głos może zdecydować o tym, kto będzie posłem, a tysiąc, kto wygra wybory w całym kraju. Proszę o aktywność i determinację, bo to jest dziś najbardziej potrzebne

— apelował Kaczyński.

Zwyciężymy, jeśli do samego końca będziemy zabiegać o głosy naszych rodaków. Po tym zwycięstwie droga do pełnego rozkwitu polskiej służby zdrowia i naszej ojczyzny będzie otwarta

— zakończył prezes PiS.

wkt