Zaczęliśmy twardą walkę, twarde rokowania także z Izraelem i to jest droga, którą można obronić godność Polaków, która była przez lata i nadal jest naruszana - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej w Płocku.
Prezes PiS ocenił, że „Polska i polskość” były przez wiele lat atakowane. Kaczyński stwierdził, że „obrażanie Polaków i obciążanie nas winą za zbrodnie II wojny światowej” miały miejsce dlatego, że „polskie elity”, które rządził przed PiS zgadzały się na to.
Działy się rzeczy straszne. My to odrzuciliśmy. Zaczęliśmy twardą walkę, twarde rokowania także z Izraelem i tu także odnieśliśmy sukcesy i to jest droga, którą można godność Polaków, która była przez wiele lat naruszana i jeszcze dzisiaj jest naruszana, można obronić, odbudować
— powiedział Kaczyński.
Mamy do czynienia z całkowitą nieodpowiedzialnością, całkowitym brakiem wiarygodności; mieliśmy do czynienia z sytuacją zagrożenia i nie było reakcji - mówił o awarii w oczyszczalni „Czajka” prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji partii w Płocku.
Kaczyński podkreślał, że PiS dotrzymało obietnic wyborczych z 2015 r.
Zrobiliśmy więcej, niż to było zapowiadane
— podkreślił.
Nawiązał także do awarii w warszawskiej oczyszczalni „Czajka”.
Pani Gronkiewicz-Waltz uczestniczyła w wiecach przeciwko budowie „Czajki”, kiedy była kandydatem na prezydenta Warszawy - jeździła do tej części Warszawy, gdzie ta budowa budziła sprzeciw i tam mówiła, że nie będzie to budowane, a następnie, gdy została prezydentem, to oczywiście ta budowa została przeprowadzona za ogromne pieniądze - cztery miliardy złotych, choć wielu ostrzegało, że nie jest to najlepszym rozwiązaniem
— powiedział prezes PiS.
Kiedy doszło do bardzo poważnej usterki, jeśli chodzi o spalanie tego wszystkiego, co oczyszczalnia eliminuje z wody - opinia publiczna, wszyscy mieszkańcy Warszawy o tym się nie dowiedzieli (…) Mieliśmy do czynienia z sytuacją zagrożenia i nie było w gruncie rzeczy reakcji
— dodał Kaczyński.
Prezes PiS ocenił, że reakcje władz Warszawy po awarii w „Czajce” świadczą o nieodpowiedzialności.
Mamy tutaj do czynienia z sytuacją całkowitej nieodpowiedzialności, całkowitego braku wiarygodności, bo od czego są władze samorządowe, jak nie od tego, żeby właśnie o takich sprawach myśleć, tego rodzaju wydarzenia kontrolować? To zestawienie postawy kiedyś pani prezydent Gronkiewicz-Waltz i dzisiaj prezydenta Trzaskowskiego jest, jak sądzę, dobrym porównaniem w stosunku do tego, co mówiłem przed chwilą, w stosunku do dotrzymanych obietnic. My jesteśmy wiarygodni, ale jesteśmy także odpowiedzialni
— podkreślił.
W przyszłym roku będzie trzynasta emerytura, a w 2021 roku czternasta na stałe - zapewnił w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji wyborczej w Płocku. Prezes PiS mówił w swoim wystąpieniu podczas konwencji w Płocku, że nie należy zapominać o emerytach. Podkreślał, że w 2020 roku będzie trzynasta emerytura.
Chciałbym jeszcze raz zapewnić - bo jest taka propaganda, która próbuje wprowadzić wśród emerytów niepewność - (…) że w przyszłym roku będzie trzynasta emerytura
— mówił.
Ale w kolejnym roku już na stałe będzie czternasta emerytura. I będą także wyższe dopłaty do hektara, takie jak w Europie przeciętnie, czyli 260 euro, teraz jest 200
— powiedział Kaczyński.
Żeby Polska się bogaciła, to przedsiębiorcy muszą inwestować w postęp technologiczny i organizacyjny - przekonywał prezes PiS Jarosław Kaczyński na konwencji wyborczej w Płocku. Podkreślił też, że program PiS dotyczący wzrostu płac jest „racjonalny i odpowiedzialny”.
Kaczyński mówiąc o programie swojej formacji przypomniał, że PiS zapowiedział płacę minimalną na poziomie 3 tys. zł od 2021 r. i 4 tys. zł od 2024 r. Podkreślił, że decyzje dotyczące płacy minimalnej będą zapadać już w przyszłej kadencji Sejmu, po wyborach 13 października.
Czyli możemy to zapowiadać
— ocenił.
Podkreślił, że regulacje dotyczące płacy minimalnej są decyzjami administracyjnymi, ale PiS nie chce, „żeby tylko płaca minimalna się podnosiła”; chce również, by podnosiła się także płaca średnia.
Tutaj mamy cały zespół przedsięwzięć odnoszący się do rozwoju naszej gospodarki. Bo, żeby było zamożniej, Polska musi być bogatsza
— zaznaczył.
Odniósł się do zarzutów stawianych jego formacji, że obietnice płacowe formułowane przez PiS stoją w sprzeczności z „bogaceniem się, z drogą do wzrostu gospodarczego”.
To całkowite nieporozumienie. Żeby Polska się bogaciła, to musimy spełnić bardzo wiele różnych warunków. Jednym z nich jest także i to, by przedsiębiorcy inwestowali w postęp technologiczny i organizacyjny
— mówił.
Kaczyński pytał: „A kiedy to się dzieje?”.
Wtedy, kiedy praca jest przynajmniej stosunkowo droga, bo wtedy to się opłaca. Jeżeli to się nie opłaca, to się po prostu nie dzieje
— przekonywał.
Zapewnił także, że „działania” PiS są w tym zakresie „całkowicie racjonalne i odpowiedzialne”.
To jest dobry plan dla Polski
— zapewnił.
Polityka społeczna PiS nie będzie utrzymana, jeśli nastąpi zmiana władzy; nasi przeciwnicy nigdy nie dotrzymywali słowa; każdy z nas musi o tym pamiętać - powiedział na konwencji w Płocku prezes PiS Jarosław Kaczyński.
O czym będą decydowały wybory? O tym, czy droga, na którą weszliśmy przed czterema laty i która przyniosła mnóstwo sukcesów będzie kontynuowana, czy też zostanie porzucona, wręcz pójdziemy w drugą stronę
— mówił prezes PiS. Wybory parlamentarne - podkreślił Kaczyński - zdecydują też, czy program społeczny PiS będzie podtrzymany czy nie.
Jeżeli ktoś z państwa wierzy, że ci, którzy są naszymi przeciwnikami, którzy nas tak niekiedy bardzo nieładnie atakują, ten program utrzymają, to proszę pamiętać o tym, że oni nigdy nie dotrzymywali słowa
— podkreślił.
Żeby ten program realizować, to trzeba spełniać dwa warunki. Po pierwsze trzeba umieć rządzić, nie bawić się w rządzenie, tylko rządzić, a oni się bawili, a my rządziliśmy - tę różnicę każdy może dostrzec. Po drugie, trzeba nie mieć żadnych powiązań ze światem, który żył z tego wielkiego rozdawnictwa (…). Bo to oni rozdawali pieniądze, my prowadzimy politykę społeczną
— mówił Kaczyński.
Ta polityka nie będzie utrzymana, jeśli nastąpi zmiana władzy. Każdy z nas musi o tym pamiętać
— dodał prezes PiS.
mly/PAP
-
W najnowszym „Sieci”: UJAWNIAMY MROCZNĄ TAJEMNICĘ POLSKIEJ POLITYKI. MAMY DOWODY, ŻE ZA POTĘŻNĄ MASZYNĄ POLITYCZNEGO HEJTU W INTERNECIE STOJĄ LUDZIE PLATFORMY I JEJ PIENIĄDZE. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/465595-jaroslaw-kaczynski-zaczelismy-twarda-walke