Ależ tam kipi żądzą zemsty! Prof. Chmaj na spotkaniu z Kidawą-Błońską wzywa do "restytucji funkcjonowania Trybunału Stanu"

Wierzę, że będziemy mogli powrócić do normalności, szacunku dla prawa, konstytucji i dla nas samych - mówiła w środę wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Każdy dzień naszej historii stawiał nas przed kolejnymi bardzo trudnymi wyzwaniami, świat zmienia się w zawrotnym tempie i idzie w złym kierunku

—mówiła w środę wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO-KO) podczas posiedzenia senackiego zespołu monitorowania praworządności, powołanego przez parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej. Jej zdaniem efekt pracy zespołu to materiał do wykorzystania „natychmiast po wyborach”.

Wierzę w to, że będziemy mogli powrócić do normalności, szacunku dla prawa, szacunku dla konstytucji i szacunku dla nas samych

—dodała.

Jak powiedziała, wkrótce „będziemy mogli rozmawiać, jak szybko wprowadzić zmiany, żeby znowu można było powiedzieć, że Polska jest państwem praworządnym, gdzie nie trzeba tej praworządności monitorować i że konstytucja jest najważniejszym dokumentem”.

Senator Grażyna Sztark (PO-KO) przedstawiła projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego oraz ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, określony w skrócie przez członków zespołu jako „Lex Stachowiak”. Projekt głosi konieczność zapewnienia osobie zatrzymanej kontaktu z obrońcą od jej zatrzymania, na co wskazywali, jak przypomniała Sztark, Rzecznik Praw Obywatelskich w 2017 roku i Helsińska Fundacja Praw Człowieka w raporcie z 2013 roku. Przywołując głośną sprawę Igora Stachowiaka, senator przypomniała, że „wszyscy mieliśmy możliwość obserwowania drastycznych scen zatrzymania, potem przetrzymywania w warunkach niegodnych człowieka i torturowania”.

Naszym obowiązkiem jest przygotowanie takiej ustawy, żeby nikt nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji, by był bezbronny na komendzie czy też po zatrzymaniu gdziekolwiek by to nie było

—mówiła.

Stąd właśnie nazwa (…) +Lex Stachowiak+

—wyjaśniła.

Na komendach, w prokuraturach i sądach nie ma list adwokatów lub radców prawnych, zajmujących się sprawami karnymi, nie ma również przepisów prawnych, które nakładałyby na właściwe organy obowiązek zapewnienia takich informacji podejrzanym lub oskarżonym

—wskazywała.

Projekt ustawy został przesłany do komisji 24 sierpnia, ale nie trafił do komisji ustawodawczej.

Mam nadzieję, że (…) na początku nowej, X kadencji Senatu będzie mógł być procedowany

—mówiła senator.

Uczestniczący w posiedzeniu zespołu sędzia Waldemar Żurek powiedział, że „to jest bardzo trudne mówić o sobie, o tym, jak jestem nękany, ale wiem, że jest to konieczne po to, żeby państwo oraz opinia publiczna dowiedzieli się, jak wygląda dzisiaj traktowanie m.in. polskich sędziów”. Jego zdaniem, „demontaż państwa prawa, który obserwujemy wszyscy, w pierwszym rzędzie uderza w sędziów”.

Wydaje się, że ta grupa, czy ta władza konstytucyjna stanowi jakieś zagrożenie wprowadzenia systemu autorytarnego i dlatego tak dotkliwie próbuje się nas nękać

—dodał.

Twierdził, że wdrożona wobec niego kontrola trwała 16 miesięcy.

Ta kontrola przebiegała według mnie skandalicznie

—ocenił.

Mam sześć postępowań dyscyplinarnych uruchomionych przez rzeczników, których ustanowił minister Zbigniew Ziobr

—mówił. Twierdził, że jako jeden z pierwszych w Polsce rozpoczął walkę z hejtem.

Z kolei prof. Marek Chmaj mówił, że „praworządność to nie tylko zasada wskazana w konstytucji RP, ale także wartość określona w traktatach unijnych, na której straży stoi TSUE”.

Bezsprzecznie akt odnowy demokracji musi zostać uchwalony priorytetowo i to jak najszybciej

—dodał. Widzi też „konieczność restytucji funkcjonowania Trybunału Stanu”, bo - jak ocenił - „TS w dzisiejszych warunkach ustrojowych jest trupem”.

Akt odnowy demokracji musi przewidywać ścieżkę szybkiego postawienia w stan oskarżenia przed niezależnym TS tych polityków, którzy wykażą się bądź sprawstwem bezpośrednim, bądź sprawstwem kierowniczym, łamania przepisów konstytucji

—zaznaczył Chmaj. Wskazywał również na konieczność naprawy ustroju Sądu Najwyższego, sądów powszechnych i KRS oraz przywrócenie legalności Trybunału Konstytucyjnego.

CZYTAJ TAKŻE: Szokujące fakty z życia prof. Chmaja! Znany konstytucjonalista był działaczem ZSMP i znawcą ideologii komunistycznej PZPR

Natomiast mec. Jacek Dubois mówił, że bycie czynnym obrońcą, to jest „stykanie się często w realności z patologią władzy i z naruszeniem praw człowieka”. Przywołując sprawę Geralda Birgfellnera, dodał, że „prokuratura w momencie, kiedy nie chce prowadzić postępowania, staje się twierdzą nie do zdobycia”. Ubolewał też, że nie ma w Polsce zinstytucjonalizowanych zespołów doraźnej pomocy prawnej.

kk/PAP