Politycy PiS domagają się aby rady miasta Warszawy i Płocka zajęły się sprawą strony „SokzBuraka” i przeprowadziły kontrolę w urzędach ws. finansowania tej strony. Sebastian Kaleta zapowiedział, że w czwartek radni Prawa i Sprawiedliwości będą domagać się szczegółowej kontroli w stołecznym urzędzie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Aberracja! Kropiwnicki porównuje działalność hejterskiego profilu „Soku z Buraka” do kabaretu „Tey”. Internauci oburzeni
Tygodnik „Sieci” napisał w poniedziałkowych wydaniu, że za stroną SokzBuraka stoi człowiek PO, który zatrudniony jest nie tylko przez tę partię, ale również przez stołeczny ratusz. Chodzi o Mariusza Kozaka-Zagozdę, który wykupił domenę w 2014 r. Strona miałaby również być połączona z profilem na Facebooku. On sam twierdzi jednak, że pozbył się domeny w 2017 r.
Na środowej konferencji prasowej europoseł PiS Patryk Jaki podkreślił:
Mamy już w tej chwili dowody na to, że ludzie z „SokuzBuraka” są w sposób systemowy wspierani z pieniędzy podatników zarówno w Warszawie, jak i w Płocku. Ludzie z „SokuzBuraka” nie tylko dostawali jakieś haniebne faktury, nie tylko etaciki, ale również nieruchomości w Płocku. Ja w ogóle sobie zadaje pytanie, ile takich rzeczy jeszcze jest. Jakie jeszcze zasoby miejskie są oddawane tym ludziom, którzy tworzą ten najbardziej haniebny ściek w Polsce
— mówił europoseł.
Zwracam się z pismem do rady m.st. Warszawy, jak i rady miasta Płock o przeprowadzenie natychmiastowej kontroli w tych urzędach, żeby sprawdzić, co jeszcze jest przekazywane ludziom z „SokuzBuraka”, czy są jakieś kolejne zasoby, czy są jakieś kolejne pieniądze, jakieś dziwne faktury, jakieś dziwne nieruchomości
— poinformował.
Jaki pytał też, ile rodzin czy samotnych matek wychowujących dzieci nie ma dobrego lokalu do mieszkania, a taki lokal znalazł się dla człowieka związanego z „SokiemzBuraka”.
Jak wam nie wstyd, politycy Platformy, jak wam nie wstyd, hańba
— oświadczył europoseł PiS.
Wiceminister sprawiedliwości, a jednocześnie stołeczny radny Sebastian Kaleta zapowiedział, że radni PiS będą żądać szczegółowej kontroli wydatków miasta w zakresie możliwego finansowania portalu „Sok z buraka”.
Kaleta przypomniał, że prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił na początku września tzw. „Hattrick Kaczyńskiego”, czyli propozycje dotyczące m.in. podniesienia pensji minimalnej do 4000 zł w 2023 r., pełne dopłaty do hektara dla rolników czy druga trzynasta emerytura w 2021 r.
Co przedstawia dzisiaj Grzegorz Schetyna Polakom? „Szóstki Schetyny” jak wiemy nie pamięta, ale widzimy po sytuacji w Warszawie i wokół tych wszystkich hejterskich spraw, że mamy hattrick Schetyny: „Sok z buraka”, Klaudia Jachira i warszawskie ścieki, bo wiemy, że tutaj też jest wiele wątpliwości, wiele pytań nie znalazło odpowiedzi, a awaria jest gigantyczna
— powiedział.
Radny Warszawy Jacek Ozdoba przypomniał o tym, że sprawa „Soku z Bukara” sięga też płockiego ratusza.
Pan prezydent Płocka Andrzej Nowakowski z PO, w okresie kampanii wyborczej, najgorszego ścieku, który wylewał się z „Soku z Buraka”, przekazał Andrzejowi Szulińskiemu w trybie bezprzetargowym lokal. Stowarzyszenie, które otrzymało ten lokal, wydało oświadczenie, że Szuliński od listopada 2018 roku nie ma żadnego związku z „Sokiem z Buraka”. Bardzo się cieszę, że to oświadczenie wyszło. Potwierdza ono to, co się stało
— powiedział Ozdoba.
To niebywały skandal, że prezydent Płocka wykorzystywał urząd do tego, żeby wspierać osoby, które zajmują się tym hejterskim profilem. Co więcej, pan Szuliński zna się z panem Nowakowskim i mam nadzieję, że pan Nowakowski pamięta, w jaki sposób to stowarzyszenie prowadziło swoją działalność, zanim przekazał mu lokal - hejtowało, atakowało i rozpowszechniało nieprawdziwe informacje na temat polityków Zjednoczonej Prawicy
— dodał Jacek Ozdoba.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie tylko etaty w Warszawie. Ludzie z SokuzBuraka dostawali nieruchomości od prezydenta Płocka! Jest zawiadomienie do prokuratury
wkt/PAP/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/465428-politycy-pis-apeluja-o-kontrole-w-urzedach-ws-sokuzburaka