To musiała być wyjątkowo gorzka pigułka! Po dzisiejszej opinii Rzecznika Generalnego TSUE, skrajnie upolitycznione stowarzyszenie sędziów „Iustitia” próbuje pudrować swoją kompromitującą porażkę. Jak? Kompromitując się jeszcze bardziej!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Opinia rzecznika TSUE to kolejna porażka sędziego Tulei! Jego niedorzeczne pytania prejudycjalne zmiażdżyli nawet prawnicy KE!
Łaskawcy z „Iustitii” „przyjmują do wiadomości” opinię Rzecznika TSUE, który wyrzucił dziś do kosza bulwersujące pytania prejudycjalne sędziów Igora Tulei i jego koleżanki z Łodzi, sędzi Ewy Maciejewskiej. Rzecznik uznał, że pytania były niedopuszczalne i nie zostawił suchej nitki na ich uzasadnieniu. To jednak nie przeszkadza „Iustitii”, która broni swoich pupilów i próbuje przekuć porażkę w sukces.
W dniu 24.09.2019 r. Rzecznik Generalny Trybunału Sprawiedliwości UE wydał opinię, w której uznał dwa pytania prejudycjalne o nowy system postepowań dyscyplinarnych wobec sędziów w Polsce za niedopuszczalne (pytanie SSO Ewy Maciejewskiej i SSO Igora Tulei). Z uzasadnienia opinii wynika, że: nie nastąpiło jeszcze wszczęcie postępowań dyscyplinarnych przeciwko sędziom zadającym pytania prejudycjalne i w tych konkretnych sprawach, w których zadano pytania. To powoduje, że pytania mają charakter hipotetyczny, a przekonanie sędziów o naruszeniu niezawisłości sędziowskiej jest subiektywne. TSUE nie orzeka w kwestiach hipotetycznych, lecz konkretnych i obiektywnych
– czytamy w pokrętnej analizie opinii rzecznika TSUE, autorstwa speców z Iustitii.
Co do zasady system postępowań dyscyplinarnych sędziów podlega orzecznictwu TSUE, lecz w tych dwóch przypadkach pytania prejudycjalne nie były dostatecznie uzasadnione. SSP IUSTITIA przyjmuje do wiadomosci opinię Rzecznika Generalnego TSUE. Chcemy jednak zauważyć, że co do sędziów Ewy Maciejewskiej i Igora Tulei zastępcy rzecznika dyscyplinarnego podjęli czynności dyscyplinarne
– piszą eskeprci „Iustiii”.
W tym ostatnim zdaniu kryje się jednak groźna manipulacja. Tuleya i Maciejewska nie zostali objęci czynnościami dyscyplinarnymi z powodu złożenia pytań prejudycjalnych, ale ze względu na wątpliwości związane z ich formą i podejrzanymi podobieństwami.
Obawy sędziów potwierdziły się później, co, jak mamy nadzieję, zostanie wzięte pod uwagę przez TSUE w chwili orzekania.Zwracamy uwagę, że wbrew stanowisku polskiego rządu zdaniem Rzecznika dziedziny objęte prawem Unii”, o których mowa w art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE, wiążą się z kompetencją Trybunału do orzekania w sprawie strukturalnych naruszeń gwarancji niezawisłości sędziowskiej, jako że art. 19 TUE jest konkretnym wyrazem zasady praworządności, jednej z podstawowych wartości, na których w myśl art. 2 TUE opiera się Unia Europejska
– przekonuje „Iustitia”.
Elity sędziowskie poniosły dziś klęskę, a jedyną nadzieją pozostaje dla nich oczekiwane orzeczenie TSUE w kontekście Krajowej Rady Sądownictwa. Czy Trybunał będzie próbował rozbić polską reformę sądownictwa i podważy umocowanie KRS? O tym przekonamy się już wkrótce.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/465269-iustitia-pokretnie-tlumaczy-porazke-przed-rzecznikiem-tsue