Teraz będzie sok z dyni? Ostry nóż nie wystarczył. Warzywo pokonało Kowala. Z pomocą przybiegł Robert Makłowicz

Paweł Kowal, lider listy Koalicji Obywatelskiej w Krakowie, miał nie lada problem. Okazuje się, że sam ostry nóż nie wystarczył, bo Kowal został pokonany przez… małą dynię.

Wyborcza niedziela zbliża się wielkimi krokami, a politycy wszystkich opcji walczą o poparcie. W terenie pojawił się także Paweł Kowal - tym razem w towarzystwie kucharza Roberta Makłowicza, który wyratował go z opresji.

Na nagraniu zamieszczonym przez Kowala w sieci widzimy, jak polityk nie może poradzić sobie z przekrojeniem małej dyni. Z pomocą pospieszył mu Robert Makłowicz, który pokazał mu, pod jakim kątem wbić nóż, aby poradzić sobie z problematycznym warzywem.

Kowal podpisał filmik słowami „Damy radę! Będzie dobrze” i oznaczył Małgorzatę Kidawę-Błońską, Grzegorza Schetynę, oraz Platformę Obywatelską.

Czy słowa Kowala mają dodać liderom opozycji otuchy ws. profilu SokzBuraka, od którego tak bardzo próbują się odciąć?

CZYTAJ TEŻ: W najnowszym numerze tygodnika „Sieci”: Mroczna tajemnica polskiej polityki. SokzBuraka – najbardziej hejterski obszar Internetu

Warszawscy radni reagują na sprawę „Soku z Buraka”! „Nie wyrażamy zgody na to, by fala hejtu i ścieku wydobywała się z tego budynku”

Bagatelizuje aferę? Kidawa-Błońska: Nie rozumiem, dlaczego jest takie zainteresowanie „Sokiem z Buraka”. Widziałam gorsze rzeczy

wkt/TT