Jeżeli są dowody, że ktokolwiek komukolwiek płacił za materiały, które przekraczają tę granicę, o której rozmawiamy teraz, to proszę to udowodnić
—powiedział w gość telewizji wPolsce.pl Andrzej Halicki, pytany o ustalenia dziennikarzy tygodnika „Sieci”, z których wynika, że za hejterskim profilem SokzBurka stoją ludzie Platformy Obywatelskiej i jej pieniądze.
CZYTAJ WIĘCEJ: W najnowszym numerze tygodnika „Sieci”: Mroczna tajemnica polskiej polityki. SokzBuraka – najbardziej hejterski obszar Internetu
Halicki pytany, czy zna ten profil, przyznał, że na.
Jest to profil napewno prześmiewczy i jak wiele rzeczy w sieci czasem przekracza granice dobrego smaku. (…) Myślę też, że trzeba uważać, aby nie retweetować przeczy, które są nieeleganckie
—podkreślił Halicki, dodając, że hejterskie treści są produkowane rzekomo również przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Na te słowa odpowiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki, który również był gościem red. Marcina Wikło.
Charakterystyczne, że mój szacowny sąsiad powiedział, że mógłby wymienić rzekomo przez nas podawane „okropieństwa”, które są udziałem naszej strony, ale jakoś nie wymienił, bo nie wymieni, bo nie ma takich szans
—odparł polityk.
Hejt anonimowych internatów dotyka obu stron. To co czytam, co widzę, to to, że przede wszystkim atakuje się polityków obozu rządzącego. Uważanie śledzę od blisko 30-lat kampanię amerykańską i myślę, że Platforma stosuje model amerykański w tej kwestii, tam politycy (…) nigdy wprost nie zaatakują „czarną” kampanią swoich rywali, ale wynajmują całe sztaby, całe podmioty, które się tym zajmują
—zwrócił uwagę Czarnecki.
Halicki próbując bronić Platformy Obywatelskiej, próbował oskarżyć Telewizję Polską o to, że wytworzyła „gęstą atmosferę” wokół Pawła Adamowicza, co zakończyło się jego zabójstwem.
Dochodziło do oskarżania ludzi o rzeczy haniebne doprowadzając do tego, co stało się w Gdańsku. (…) Używanie materiałów niezgodnych z faktami, które sugerowały rzeczy nieakceptowalne stworzyły bardzo gęstą atmosferę wokół Pawła Adamowicza i zdarzył się ktoś, kto na bazie tego wszystkiego, kto ledwo wychodząc z więzienia, dobył noża i stała się tragedia
—mówił Halicki, dodając, że nie chce tutaj stawiać żadnych znaków równości.
Nieprawdą jest to, że Platforma płaci za hejt
—powiedział.
Czarnecki zarzucił politykom Platformy, że się „żywią hejtem”.
Jak przychodzi co do czego, to przedstawiciele Platformy mówią, że potępiają hejt, ale w praktyce żywicie się tym, że przedstawiciele polskiego rządu są hejtowani. Wasi przedstawiciele „lajkują” te materiały i „podają dalej”. To jest problem, bo to oznacza, że się z tym utożsamiają
—zaznaczył europoseł PiS.
Marcin Wikło spytał również Halickiego o skandaliczną akcję Klaudii Jachiry, która przed pomnikiem Armii Krajowej pojawiła się z transparentem „Bób, humus, włoszczyzna”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Coś obrzydliwego! Jachira z transparentem „Bób, Hummus, Włoszczyzna” przed Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK
Nie jestem zwolennikiem jej obecności na listach, to jest osoba, która w sieci publikuje dużo rzeczy, które balansują na granicy i poprzez takie działania zyskała odbiorców
—stwierdził Halicki.
Wcześniej za zachowanie Jachiry przeprosił Sławomir Nitras.
Ja mogę tylko przeprosić. Uważam, że to jest zachowanie nieprzyzwoite. Źle świadczące o osobie, która w ten sposób próbuje być w jakiś sposób zauważona. Zrobiła krzywdę sobie, nam wszystkim
—tak skandaliczną prowokację kandydatki KO Klaudii Jachiry skomentował w programie „Graffiti” (Polsat News) polityk Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jachira wykreślona z listy Koalicji Obywatelskiej? Nitras: Wydaje mi się, że tak powinno się stać. Ja mogę tylko przeprosić
kk/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/465062-tylko-u-nas-dni-jachiry-na-listach-ko-sa-juz-policzone