Miażdżąca przewaga Andrzeja Dudy nad Małgorzatą Kidawą-Błońską w sondażu prezydenckim. Na trzecim miejscu Biedroń

Gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, to wygrałby je Andrzej Duda, zdobywając 44,78 proc. głosów. Na drugim miejscu z ogromną stratą znalazłaby się Małgorzata Kidawa-Błońska (27,91 proc.) - wynika z sondażu IBSP dla portalu StanPolityki.pl.

Zgodnie z sondażem, na dalszych miejscach znaleźli się: Robert Biedroń (9,95 proc.), Władysław Kosiniak-Kamysz (5,66 proc.), Janusz Korwin-Mikke (3,83 proc.), Robert Raczyński (1 proc.).

W drugiej turze wyborów również zwyciężyłby Andrzej Duda, zdobywając 47,98 proc. głosów. Małgorzata Kidawa-Błońska uzyskałaby 43,68 proc. Są to wyniki, które uwzględniają także osoby, które nie wiedzą na kogo zagłosują (2,77 proc.) i takie, które nie wezmą udziału w głosowaniu (5,57 proc.).

Badanie przeprowadzono w dniach 12-14 września na reprezentatywnej metodą CATI na reprezentatywnej grupie 1011 pełnoletnich mieszkańców Polski.

CZYTAJ TAKŻE: SONDAŻ „Newsweeka”: KE wyprzedza PiS. Tygodnik Lisa już wie: „Obrona Kościoła nie wyszła Prawu i Sprawiedliwości na dobre”

Warto podkreślić, że do wyników badań IBSP należy podchodzić z wysoką rezerwą. Prezes tego ośrodka badawczego, Łukasz Pawłowski, w przeszłości doradzał PO. Firma ta zasłynęła m.in. sondażem dla tygodnika „Newsweek” na krótko przed wyborami do PE, w którym Koalicja Europejska zdecydowanie wygrywała z PiS.

as/stanpolityki.pl