Czy Adam Bodnar i elity sędziowskie już wiedzą, jakie będzie rozstrzygnięcie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie polskiej Krajowej Rady Sądownictwa? Najwyraźniej tak, skoro już przewiduje, że wyroki sędziów opiniowanych przez nowy skład Rady, mogą być podważane. Organizuje więc spotkanie dla sędziów, w trakcie którego odbędzie się „szkolenie” na temat pytań prejudycjalnych.

CZYTAJ TAKŻE:Kompromitacja sędziego Tulei! Nawet Komisja Europejska zmiażdżyła jego pytania prejudycjalne do TSUE! Eksperci nie mają wątpliwości: „Pytania są niedopuszczalne”

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kolejny wyskok sędziego Tulei! Zawiesza sprawę porywaczy ludzi, bo czeka na odpowiedź z TSUE!

Pytania prejudycjalne od ponad roku są wykorzystywane przez skrajnie upolitycznionych sędziów, by uderzać w reformę sądownictwa. Jednym z pierwszych sędziów, który użył pytania do TSUE był sędzia Igor Tuleya, który wywołał skandal, wstrzymując proces członków bezwzględnego gangu „obcinaczy palców”. Kolejne pytania uderzały nie tylko w sądownictwo dyscyplinarne, ale także w samą KRS i inne instytucje, które nie zostały opanowane przez sędziowską „kastę”. W ubiegłym tygodniu doszło do jeszcze większej awantury, gdy skrajnie upolityczniona sędzia złożyła pytania prejudycjalne, gdyż nie życzy sobie orzekać wspólnie z sędziów, będącym jednocześnie zastępcą Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.

Wielkim zwolennikiem, anarchizujących system sądowniczy, pytań jest sojusznik sędziowskich elit - Adam Bodnar Rzecznik Praw Obywatelskich, który zorganizował dziś spotkanie w ich sprawie.

W sądach orzeka ponad pół tysiąca sędziów i asesorów, których wskazała obecna tzw. Krajowa Rada Sądownictwa.Co stanie z ich orzecznictwem, jeśli już niebawem TSUE podzieli opinię swojego rzecznika i uzna, że obecna KRS została powołana nieprawidłowo i nie jest w pełni niezależna? Jakie znaczenie ma to dla praktyków? I jakie - dla obywateli? Co dalej z pytaniami polskich sędziów o postępowania dyscyplinarne? Dlaczego warto czekać na orzeczenia TSUE?

– czytamy w zaproszeniu RPO do prawników, w tym sędziów.

Kto więc szkolił dzisiaj sędziów? Te nazwiska mówią bardzo wiele o intencjach Adama Bodnara.

Na wszystkie pytania o pytania odpowiadają: adw. Sylwia Gregorczyk-Abram ( Wolne sądy, Komitet Obrony Sprawiedliwości KOS ) - pełnomocnik polskich sędziów przed TSUE, dr Maciej Taborowski - specjalista w zakresie prawa Unii Europejskiej i prawa międzynarodowego, od 2019 zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Patryk Wachowiec - analityk prawny Fundacja FOR (Forum Obywatelskiego Rozwoju).

– informuje Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

„Szkolenie” dla sędziów budzi tez inne wątpliwości. Czy „eksperci” „kasty sędziowskiej posiadają już wiedzę na temat przygotowywanego orzeczenia w sprawie pytań prejudycjalnych dotyczących Krajowej Rady Sądownictwa? Byłby to niewyobrażalny skandal i informacja, że postępowanie przed TSUE jest zwykłą ustawką.

WB