Wicepremier Sasin: Z ataków na Kościół, wiarę i katolików uczyniono sobie hasło wyborcze. Żadnej rewolucji ideologicznej

„To przede wszystkim żniwo polityki, którą prowadzą nasi konkurenci z partii Grzegorza Schetyny i lewicy. Z ataków na Kościół, wiarę i katolików uczynili sobie hasło wyborcze” — powiedział w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP wicepremier Jacek Sasin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Tak wyglądał atak w Świdnicy! Szokująca relacja księdza: „Posiadali flagę LGBT. Krzyczeli coś w stylu: ‘Bóg kocha gejów’”

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Kulisy zakłócenia Mszy św. w Świdnicy. Zatrzymani złożyli wyjaśnienia: „Zasłaniają się wypitym alkoholem, jest im wstyd”

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów mówił o ostatnich atakach na Kościół.

Przypominam nie tak dawno wykład Donalda Tuska i atak na Kościół w wykonaniu gościa Donalda Tuska - Leszka Jażdżewskiego i bijących brawa polityków Koalicji Europejskiej. Przypominam prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza

— powiedział.

Niestety, to się przeradza w fizyczną agresję. Trzeba postawić temu tamę i tę tamę postawi PiS

— zadeklarował Sasin.

Wicepremier przypomniał też słowa Jarosława Kaczyńskiego o obronie tradycji, Kościoła i tradycyjnego modelu rodziny.

Żadnej rewolucji ideologicznej - a ataki na Kościół są tego elementem - która ma doprowadzić do legalizacji małżeństw homoseksualnych i adopcji przez nich dzieci

— mówił.

Prezes PiS w Wałbrzychu: Kościół jest przedmiotem ataku i to nie jest przypadkowe. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić

Stanowcze słowa prezesa PiS po ataku aktywistów LGBT w Świdnicy. „Musimy się temu przeciwstawić bardzo zdecydowanie”

Będziemy się temu sprzeciwiać wyraźnie w sferze politycznej; będziemy przypominać, że konstytucja mówi zupełnie coś innego. A tam gdzie, jest fizyczna agresja, będziemy używać całego aparatu prawa, aby ją uniemożliwiać i karać tych, którzy takiej agresji będą się dopuszczać

— zapowiedział.

Nie ma żadnego miejsca na agresję w życiu publicznym

— podkreślił Jacek Sasin.

CZYTAJ WIĘCEJ: SONDAŻ. Polacy za jedno z najważniejszych zagrożeń dla Polski uważają ruchy LGBT. Lis wściekły: „Chyba wolę tego nie komentować”

kpc