My robimy akcję Koalicji Obywatelskiej i hasztag „#SilniRazem” jest wykorzystany przez nas i umieszczony na banerze, jako hasło, które daje dobrą, nową treść w tej kampanii wyborczej - podkreślił we wtorek lider PO Grzegorz Schetyna. Jak zaznaczył, daje on także poczucie solidarnej współpracy.
Koalicja Obywatelska zainaugurowała w poniedziałek akcję „Silni razem”; specjalny bus i infolinia będą zachęcały do wspierania kampanii opozycji. Politycy KO apelowali, aby zgłaszać się do nich i wspólnie działać w kampanii.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Schetyna pytany we wtorek w Toruniu, czy Koalicja Obywatelska zareaguje na apele o odcięcie się od wulgarnych wpisów, które znajdują się pod tym hasztagiem w internecie odpowiedział, że „apelują o to z reguły głównie dziennikarze TVP Info”.
Każdy ma prawo korzystania z hasztagu. My robimy akcję Koalicji Obywatelskiej i ten hasztag jest wykorzystany przez nas i umieszczony na banerze, jako hasło, które daje dobrą, nową treść w tej kampanii. +Silni razem+ to jest coś więcej niż hasztag, to poczucie solidarnej współpracy nie tylko KO, ale także innych środowisk opozycyjnych - wszystkich, którzy nie zgadzają się z państwem PiS z łamaniem demokracji i praworządności
—podkreślił Schetyna.
W jego ocenie „manipulacja, której dopuszczają się media rządowe - głównie TVP Info i +Wiadomości+ jest w tej sprawie obrzydliwa”.
Chciałbym mieć nadzieję, że ona się skończy 13 października, gdy wygramy wybory. Nie można w ten sposób wykorzystywać i manipulować opinią publiczna, jak jest w kontekście tego hasztagu i kampanii wyborczej
—wskazał lider PO.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co na to politycy KO? #SilniRazem to nie grupa hejterów? Dr Jabłoński, który ich wspiera, prowadzi listę proskrypcyjną dziennikarzy!
Schetyna był też pytany w Toruniu o reakcję lidera SLD Włodzimierza Czarzastego w tej sprawie. Szef Sojuszu w wymianie zdań na Twitterze napisał, że nie atakuje akcji, ale przestał wierzyć, że to wspólna inicjatywa opozycji.
Nie atakuję. Ale przestałem wierzyć (a wierzyłem przez chwilę) że +Silni Razem+, to obiektywna platforma opozycji. A okazało się że to tylko Platforma. A szkoda
—napisał Czarzasty.
Schetyna podkreślił, że KO nie zawłaszczyła tego hasła.
Spotkaliśmy się z bardzo dobrym przyjęciem wśród tych, którzy z tego hasztagu korzystają. Oni apelują, żeby inne komitety wyborcze dołączały się do tej akcji. Jesteśmy otwarci, zapraszamy
—powiedział polityk Platformy.
Odnosząc się z kolei na konferencji do przeniesienia posiedzenia Sejmu na termin po wyborach, Schetyna straszył działaniami, które „nie mają nic wspólnego z demokracją i praworządnością”.
To przypadek bez precedensu. To nie jest demokracja. Nie jestem zwolennikiem spiskowych teorii, ale wiem, że przez te 30 dni, które będą między 13 października a powołaniem nowego Sejmu, będą się działy rzeczy, które nie mają nic wspólnego z demokracją i praworządnością. I wiem, że jeżeli PiS nie będzie miał zagwarantowanej bezwzględnej większości, to będzie robił najgorsze rzeczy z możliwych. Jestem w stanie sobie to wyobrazić. I dlatego bardzo wyraźnie mówimy: nie pozwolimy i będziemy pokazywać, że demokracji i praworządności w ten sposób nie można łamać. Będziemy także bardzo twardo kontrolować wynik wyborów, proces liczenia głosów, całej dostępności do lokali wyborczych, bo to sygnały, które bardziej przypominają standardy dalekiej Azji czy Ameryki Łacińskiej. I na to po prostu się nie zgodzimy
—mówił lider Platformy Obywatelskiej.
Schetyna ponadto przekonywał, że wynik w kujawsko-pomorskim jest bardzo ważny i może być decydujący dla wyników wyborów parlamentarnych w całym kraju.
Kujawsko-pomorskie to bardzo ważny region. Wyniki w województwie kujawsko-pomorskim są decydujące dla wyników wyborów parlamentarnych w całym kraju. Kto wygrywa tutaj, ten wygrywa w całym kraju, tak pokazuje historia w ostatnim czasie
—podkreślił Schetyna. Dodał, że KO zrobi wszystko, aby wybory parlamentarne 13 października rozstrzygnąć na swoją korzyść.
Mamy bardzo dobrą drużynę, dobrą listę, jesteśmy zmobilizowani
—mówił Schetyna podczas konferencji, na której prezentowani byli kandydaci KO do Sejmu z okręgu toruńsko-włocławskiego oraz bydgoskiego.
Zwracając się do „jedynki” na liście KO w Toruniu posła Tomasza Lenza lider PO stwierdził, że liczy w tym okręgu na 6 mandatów. W poprzedniej kadencji Sejmu PO miała czterech reprezentantów z tego okręgu.
Te wybory są o wszystko. Ci, którzy tak mówią - mają absolutnie rację. O wszystkim decydować będzie zaangażowanie. Frekwencja wyborcza będzie miała wpływ na wynik
—ocenił Schetyna.
kk/PAP
-
Wyjątkowy prezent dla prenumeratorów!
Każdy, kto teraz wykupi prenumeratę, otrzyma GRATIS wyjątkową książkę „Złota epopeja”. Regulamin promocji dostępny jest TUTAJ!
W prenumeracie nawet do 30% taniej! Pospiesz się!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/464262-smiech-na-sali-schetyna-zachwycony-hasztagiem-silnirazem