Radykalni lewicowcy okładający krytyków pałką politycznej poprawności, sami potrafią być niezwykle wulgarni

—stwierdził prof. Andrzej Nowak w programie Jana Pospieszalskiego „Warto Rozmawiać” w TVP Info, w którym rozmawiano m.in. o decyzji rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu o zawieszeniu prof. Aleksandra Nalaskowskiego za krytykę środowiska LGBT w felietonie w tygodniku „Sieci”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Cenzura na uniwersytetach? Gorąca dyskusja o Nalaskowskim: „Dlaczego rektorzy nie reagują na ostre wypowiedzi lewicowych wykładowców?”

Trzeba bronić wolności słowa na uniwersytetach, tam gdzie ona jest zagrożona

—podkreślił historyk.

Przykład z UMK wydaje się być niebezpiecznym sygnałem

—dodał.

Nowak przypomniał historie sprzed lat, gdy Donald Tusk wysłał „kontrolę ideologiczną” na Uniwersytet Jagielloński, bo pojawiła się tam „nieprawomyślna” praca magisterska o Lechu Wałęsie.

W przypadku prof. Nalaskowskiego, to rektor podjął samodzielną decyzję cenzorską, to niepokojący krok na drodze do zniewolenia uniwersytetu. Wcześniej, to rząd próbował narzucać cenzurę

—wskazał historyk.

Gość Jana Pospieszalskiego mówił również m.in. o wojnie o kulturę, która toczy się na naszych oczach.

Mam wrażenie, że walka która się toczy to kulturkampf, to walka o kulturę. Ci, którzy chcą usunąć nie tylko naszą polską tożsamość, ale także tożsamość europejską, nie mają oprócz hałaśliwych manifestacji nic do zaproponowania. Oni chcą zastąpić naszą tożsamość pustką

—podkreślił Nowak.

kk/TVP Info