Jarosław Gowin premierem w rządzie tworzonym przez opozycję? Fantazja? Nie dla wszystkich! Tomasz Lis już snuje takie wizje. Co na to sam wicepremier? Odpowiedź jest jednoznaczna.
Czy gdyby opozycja miała większość w sejmie pod warunkiem, że doszliby do niej posłowie z partii pana Gowina, to czy poparłaby ona kandydaturę Gowina na premiera, by pozbawić PiS władzy. Tylko pytam. Bo ja bym się na pewno nad tym zastanowił
—napisał redaktor naczelny „Newsweeka”.
W polityce jest mało idealnych pomysłów. Ale niektóre są w pewnych warunkach lepsze niż inne. Premierostwo dla Gowina to nie byłaby wygórowana cena za ocalenie Polski.
—dodał w kolejnym wpisie.
Co na to wicepremier Gowin? Odpowiedź jest jednoznaczna.
Ja we wspólnym rządzie z Adrianem Zandbergiem i Barbarą Nowacką? Dawno mnie nic tak nie ubawiło jak pomysł pewnego nader zdesperowanego redaktora
—odpowiedział.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/464088-gowin-premierem-w-rzadzie-opozycji-wicepremier-odpowiada