Nie wierzę w to, że ktoś wyprzedzi PiS na mecie. Myślę, że PiS otrzyma najwięcej głosów
— powiedział w programie „Rozmowa Piaseckiego” (TVN24) Marek Migalski, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu.
Ja nie uważam wyborców PiS-u za ciemną masę ogłupioną propagandą telewizji publicznej
— zaznaczył.
Tam jest ogromna liczba osób, które mają sensowne, racjonalne powody, by głosować na PiS
— dodał.
Nie obyło się jednak bez wywyższania się.
Moją kontrkandydatką będzie pani, która ma zakład fotograficzny i maturę. Nie ma w tym nic złego (…), ale czy to są wystarczające kwalifikacje?
— pytał Migalski podkreślając swój dotychczasowy dorobek.
Migalski wskazał jednak na aspekty programu PiS, które przekonują wyborców.
Transfery socjalne, polityka godnościowa
— wymieniał.
Jednak i tym razem postawił na atak,
PiS odbiera powagę, rządy prawa, demokrację. To wszystko jest istotne dla ludzi, także dla wyborców PiS
— podkreślał.
Marek Migalski, zapewne nieświadomie, udowodnił, jaki niskie morale panuje w szeregach Koalicji Obywatelskiej. Ich kandydaci po prostu nie wierzą w sukces.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463990-marek-migalski-nie-wierze-w-to-ze-ktos-wyprzedzi-pis