Goście programu „Salon Dziennikarski” (TVP INFO) dyskutowali na temat ukarania prof. Nalaskowskiego przez rektora UMK w Toruniu.
Ten felieton ukazał się na 2 tygodnie przed akcja rektora. Pytanie jest, dlaczego zareagował tak późno. Otóż odpowiedz jest prosta, jak ustalili nasi dziennikarze, doszło do tego na skutek donosu Joanny Scheuring-Wielgus. To ona dala ten impuls rektorowi
— zdradził Andrzej Potocki, dziennikarz „Sieci”.
Uniwersytet musi przestrzegać standardów. Tym standardem jest przestrzeganie wolności słowa
— podkreślił Maciej Pawlicki, reżyser i publicysta.
Chodzi o to, żeby były spory, wypracowywanie wspólnego stanowiska. W momencie gdy się anihiluje przeciwnika, nie ma uniwersytetów
— dodał.
Na pewno tej sprawy nie można odpuścić, bo standard jest inny dla prof. Hartmana czy prof. Senyszyn, a inny dla prof. Nalaskowskiego. (…) Co by zrobiła „Gazeta Wyborcza”, gdyby polityk PiS nakłonił UJ, by ukarał prof. Hartmana? Jazgot byłby niesamowity
— mówił z kolei Piotr Gursztyn, dziennikarz „Polskiego Radia”.
Różnica miedzy panem prof. Nalaskowskim a prof. Hartmanem, jeżeli chodzi o konsekwencję czynów, jest jeszcze większa. W przypadku prof. Nalaskowskiego chodziło o język felietonu. Natomiast w przypadku prof. Hartmana on pochwalał w pewnym momencie czyny przestępcze, jakim jest kazirodztwo. On nie został ukarany za pochwałę przestępstwa
— zaznaczył ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
O ile dla marksizmu matecznikiem miały być skupiska robotnicze, to dla neomarksizmu od samego początku matecznikiem mają być uniwersytety. W tym momencie jesteśmy świadkami, jak w Polsce zakorzenia się neomarksizm
— dodał.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463794-potocki-prof-nalaskowskiego-zawieszono-na-skutek-donosu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.