Pozwólcie, że skorzystam z okazji, aby przekazać wiadomość o Unii Europejskiej, w której chcemy żyć razem. Od setek lat Europa jest domem dla muzułmanów, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do rozwoju naszej kultury, architektury, środowisk akademickich, sztuki i nauki oraz polityki. Europa jest zróżnicowanym kontynentem, podobnie jak wszystkie nasze społeczności
— w ten sposób wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans zwraca się do muzułmanów na oficjalnej stronie internetowej Komisji Europejskiej z okazji Islamskiego Nowego Roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co za mentalność! Tak Timmermans widzi Europę: „Islam jest częścią naszej teraźniejszości i będzie częścią naszej przyszłości”
W epoce, w której rosnące siły dążą do podziału naszych społeczności, ważniejsze niż kiedykolwiek jest to, abyśmy mogli nadal patrzeć sobie nawzajem w oczy, słuchać siebie nawzajem, przyjmować nasze różnice, jednocześnie zobowiązując się do przestrzegania wspólnych podstawowych wartości
— podkreśla Timmermans.
Budowanie i podtrzymywanie spójnego i pluralistycznego społeczeństwa to nasza wspólna odpowiedzialność
— czytamy w liście.
Co w takim razie z aktami przemocy na tle religijnym? Okazuje się, że również i w tym przypadku wiceszef KE prezentuje własną interpretację.
Mowa nienawiści i nietolerancja przechodzą z dyskursu internetowego w epizody przemocy w prawdziwym życiu
— czytamy.
Wszystkie te akty są inspirowane ideologią, która odrzuca naszą wizję społeczeństwa opartego na pokojowym pluralizmie, tolerancji i niedyskryminacji. Niestety, w ostatnich latach nasze społeczności muzułmańskie doświadczyły rosnącej mowy nienawiści i nietolerancji, przez co niektórzy zaczynają przeprowadzać ataki terrorystyczne. Jesteśmy teraz świadkami ohydnych ataków na muzułmanów w Europie i na całym świecie. Jeśli nie sprostamy temu wyzwaniu, istnieje ryzyko ułatwienia dalszej polaryzacji i samowykluczenia
— podkreśla Timmermans.
Jeśli jakakolwiek mniejszość jest zagrożona lub zaatakowana, fundamenty naszego społeczeństwa europejskiego również są zagrożone. Musimy walczyć o obronę naszego europejskiego stylu życia dla wszystkich naszych różnorodnych społeczności, aby umożliwić nam wspólne życie w poszanowaniu, harmonii i pokoju. Ponieważ Europa, jej kultury, języki, podstawowe wartości i wolności są domem dla wszystkich Europejczyków, bez względu na ich wyznanie
— czytamy na oficjalnej stronie KE.
Jak widać, Frans Timmermans widzi tylko jedną stronę problemu. Szkoda, że w swoim kuriozalnym wywodzie zapomina o ofiarach islamskiego obłędu niosącego śmierć i zniszczenie. Ale to już takie niepostępowe…
gah/europa.eu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463564-timmermans-muzulmanie-doswiadczyli-rosnacej-mowy-nienawisci