Jarosław Gowin w Krakowie: Nie dla in vitro ze środków publicznych. Wicepremier uruchomił stronę "Dotrzymujemy obietnic"

Ostatnie cztery lata to okres, w którym politycy Zjednoczonej Prawicy udowodnili, że można dotrzymywać obietnic – podkreślił wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas czwartkowego briefingu w Krakowie.

Cztery lata temu zobowiązaliśmy się wobec Polaków, także wobec mieszkańców Małopolski, że przeprowadzimy głęboką naprawę polskiego państwa, że uruchomimy rezerwy rozwoju gospodarczego i równocześnie uruchomimy szerokie programy społeczne. Teraz jest czas na to, żeby nas rozliczyć

— powiedział Gowin podsumowując kończącą się kadencję.

Jak dodał, w skali ogólnopolskiej najważniejszym osiągnięciem resortu nauki w mijającej kadencji jest wypracowanie i wdrożenie nowego Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce, tzw. „Konstytucji dla Nauki”.

Najważniejszym osiągnięciem moim, moich współpracowników, ale myślę, że i całego środowiska akademickiego w Polsce jest przebieg prac nad ustawą - ona jest wskazywana jako modelowa w Unii Europejskiej

— zaznaczył Gowin. Podkreślił, że tryb pracy nad nowym prawem dotyczącym szkolnictwa wyższego i nauki staje się wzorem do naśladowania dla innych państw unijnych.

Ostateczny efekt, czyli kształt ustawy „Konstytucja dla Nauki” jest oczywiście wyrazem pewnych kompromisów politycznych i uzgodnień ze środowiskiem akademickim. Ale jestem przekonany, że ta ustawa w bardzo pozytywny sposób przeobrazi polskie uczelnie i już wkrótce, w najbliższych latach, zaczną one nawiązywać poziomem kształcenia i poziomem badań naukowych do tych czołowych uczelni europejskich

— powiedział wicepremier.

Gowin, który kandyduje w wyborach do Sejmu z ostatniego miejsca z listy PiS w Krakowie, ocenił, że „dobrą zmianę odczuli również mieszkańcy tego regionu”. Wskazał, że prawie 350 tys. dzieci z woj. małopolskiego zostało objętych programem 500plus, a po jego rozszerzeniu na pierwsze dziecko, liczba ta wzrosła do 650 tys. Rząd przekazał na ten cel do tej pory 7 mld zł.

Jak mówił wicepremier, w sferze gospodarczej ponad 4 tysiące małopolskich inwestycji zostało objętych dofinansowaniem z budżetu państwa – wartość dofinansowania to blisko 20 mld zł, z czego większość zostanie wydana na drogi i kolej, w tym przebudowę tzw. kolejowej linii średnicowej biegnącej przez centrum miasta, budowę północnej autostradowej obwodnicy Krakowa oraz drogi ekspresowej S7 od Krakowa do granicy z woj. świętokrzyskim.

W dziedzinie szkolnictwa wyższego – przypomniał Gowin – małopolskie uczelnie otrzymały w ciągu czterech lat ponad 1 mld zł dotacji rządowych na inwestycje. Ogółem dofinansowanie otrzymało kilkaset zadań inwestycyjnych zgłoszonych przez małopolskie uczelnie i dotyczyły one np. budowy nowych obiektów dydaktycznych, jak i modernizacji oraz remontów istniejącej infrastruktury akademickiej.

Kosztem ponad 60 mln zł została zakupiona nowoczesna siedziba Narodowego Centrum Nauki (NCN), co gwarantuje, że – jak ocenił – instytucja ta już „na zawsze” pozostanie w stolicy Małopolski.

Gowin przypomniał, że do tej pory rząd przeznaczył ponad 80 mln zł na poprawę jakości powietrza w Małopolsce.

Dzięki tym inwestycjom Kraków, Skawina i dziesiątki innych miast i miejscowości będą systematycznie uwalniane od trujących pieców, kopciuchów

— mówił Gowin.

Możemy z dumą stanąć wobec mieszkańców Małopolski i powiedzieć, że dotrzymaliśmy obietnic. Jako drużyna Zjednoczonej Prawicy zobowiązujemy się, że tutaj, w Małopolsce pojawi się jeszcze więcej kluczowych inwestycji

— zadeklarował.

Jan Duda, ojciec prezydenta Andrzeja Dudy i kandydat PiS do Senatu w okręgu nr 33 w Krakowie, ocenił, że przedstawione dane stanowią dowód, iż „ugrupowanie to myśli o Krakowie w duchu inwestycji, które gwarantują dobry rozwój miasta”.

Zadeklarował, że jeżeli zostanie wybrany, będzie podnosił takie inicjatywy, jak np. uregulowanie stosunków wodnych wokół Krakowa, udrożnienie transportu rzecznego Wisłą ze Śląska do Krakowa czy stworzenie w stolicy województwa ośrodka szkoleniowego dla młodych sportowców do lat 21.

Krzysztof Mazur, politolog, b. prezes Klubu Jagiellońskiego, który startuje do Senatu z poparciem PiS w okręgu nr 32 w Krakowie wskazał, że najbliższe cztery lata będą ważne dla miasta w sferze społecznej wobec postępującej tzw. turystyfikacji centrum miasta. Zadeklarował, iż będzie dążył do pozyskania z budżetu centralnego środków na wsparcie przekształcania przez miasto terenów tzw. Wesołej, z której do nowej siedziby wyprowadzi się Szpital Uniwersytecki.

Kupienie tego terenu przez miasto to za mało, trzeba wymyślić go na nowo, jako przestrzeń aktywności społecznej, intelektualnej, rekreacyjnej. Bez wsparcia z budżetu centralnego to się nie uda

— ocenił Mazur.

Wicepremier Gowin odniósł się również do przyjęcia przez krakowską radę miasta „Gminnego programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego”.

Zabiegi in vitro są procedurą medyczną o tak niskim poziomie skuteczności, że nie powinny być finansowane ze środków publicznych – ocenił wicepremier Jarosław Gowin komentując decyzję krakowskich radnych, którzy w środę przyjęli miejski program dotyczący tej metody.

Moje stanowisko w tej sprawie jest znane i niezmienne od lat – jestem zdecydowanym przeciwnikiem finansowania zabiegów in vitro, zarówno z budżetów samorządów, jak i budżetu państwa

— powiedział Gowin dziennikarzom w czwartek.

Według niego, in vitro „to jest procedura medyczna o tak niskim poziomie skuteczności, że nie powinna być finansowana ze środków publicznych”.

Pomijam już kwestię, czy kontrowersje etyczne, które towarzyszą tej metodzie

— powiedział wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

W środę krakowska rada miasta przyjęła „Gminny program leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego”. Projekt uchwały w tej sprawie złożyli radni klubu Koalicji Obywatelskiej. Jeśli uchwały tej nie uchyli wojewoda, pierwsze pary skorzystają z niego w 2020 r.

Za przyjęciem uchwały głosowało 22 radnych (z klubów Koalicji Obywatelskiej, Krakowa dla Mieszkańców i Przyjaznego Krakowa) przeciw 15 (z PiS). Czterech z Przyjaznego Krakowa było nieobecnych podczas głosowania. Klub PiS zgłosił votum separatum.

Z programu na początek będzie mogło skorzystać 100 par. Według założeń miasto dofinansowałoby tylko jedną procedurę zapłodnienia pozaustrojowego dla par mieszkających w Krakowie, które spełniają ustawowe wymogi podjęcia takiej terapii, wyraziły zgodę na samodzielne pokrycie kosztów przechowywania zarodków, a kobieta ma od 20 do 43 lat.

Dofinansowanie ze strony miasta wynosiłoby do 5 tys. zł w ramach dawstwa partnerskiego lub do 2 tys. zł do procedury adopcji zarodka.

Według danych Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii niepłodność dotyka 1,5 mln par w Polsce. Liczba par borykająca się w Krakowie z takim problemem jest szacowana na 30 tys., z których ok. 600 rocznie wymaga leczenia metodami zapłodnienia pozaustrojowego.

Poprzednio krakowscy radni dyskutowali o wsparciu procedury in vitro w maju 2018 r. Wówczas obywatelski projekt uchwały, pod którym zebrano ponad 5 tys. podpisów przepadł w głosowaniu.

kb/PAP/Twitter