— powiedział w „Sygnałach Dnia” Radiowej Jedynki prezes PiS Jarosław Kaczyński.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jaka jest wizja PiS? Jarosław Kaczyński: „Chcemy zerwać z myśleniem, że Polska może być tylko rezerwuarem taniej siły roboczej”

CZYTAJ TAKŻE: Premier odpowiada na doniesienia „GW”: W naszej propozycji nie ma tego, o czym piszą niektóre media. Jest coś odwrotnego

Rzeczywiście dzisiaj Polacy stoją przed prostym wyborem, który powinien być oparty o racjonalną ocenę rzeczywistości w której żyją i zapytać samych siebie, czy jest gorzej czy lepiej

— mówił lider PiS. Choć zaznaczył, że do wielu ludzi dociera „propaganda z drugiej strony”.

Sądzę, że ocena obiektywna wskazuje na to, że w Polsce po prostu jest lepsza. Bardzo duża część społeczeństwa na tych zmianach, które nastąpiły skorzystała i skorzystała z tego także Polska jako całość

— podkreślił.

To, co zapowiadamy to nic innego jak kolejne punkty mające prowadzić do tego, żeby Polska była pod każdym względem silniejsza, a Polacy żyli lepiej niż do tej pory

— dodał.

Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że przez ostatnie 20 lat w Polsce wiele się zmieniało, ale profity dotyczyły tylko elit.

Nie można społeczeństwu mówić bez końca, że ma zaciskać pasa i czekać na lepsze czasy, które nigdy nie przychodzą. My zmieniliśmy tę sytuację i chcemy ją zmieniać dalej

— powiedział.

Będziemy kładli największy nacisk na to, by dochody pracujących i ludzi, którzy korzystają z innych źródeł, się zwiększały. Ale żeby to się działo polska gospodarka musi się unowocześniać. Jeśli gospodarka się unowocześnia, to wtedy są podstawy by zwiększać wynagrodzenia

— mówił lider Zjednoczonej Prawicy.

Polityka niskich płac jest przeciwko interesom pracowników

— dodał.

Spodziewałem się tego [krzyku - red.], ale nie takich fake newsów, jakimi posługują się nasi przeciwnicy

— stwierdził.

Sądziłem, że bezczelność tych, którzy bronią swoich interesów, będzie miarkowana. Nie jest

— dodał.

To, co robimy, jest w interesie milionów pracowników, jest także w interesie dobrych przedsiębiorców, którzy patrzą w przyszłość i polskiej gospodarki; w interesie nas wszystkich

— podkreślał Jarosław Kaczyński.

Lider partii rządzącej zdradził, że szef NBP przedstawił mu pierwsze oceny, które udowadniają, że podniesienie do płacy minimalnej do wysokiego poziomu nie wpłynie negatywnie na gospodarkę.

Można szerzyć panikę, ale to nie ma żadnych związków z faktami. (…) Są w Polsce tacy, którzy są zainteresowani niskimi płacami. (…) Chce się przestraszyć przedsiębiorców, to jest oparte nie na nieporozumieniu, ale na kłamstwie

— powiedział.

Jak zaznaczył, stawką jest powrót Polaków z emigracji.

Polityka polskiego państwa powinna doprowadzić do tego, że przynajmniej znaczna część Polaków wróci. To zasób, którego potrzebujemy, jeśli chodzi o pracę i kwestie demograficzne. Polska mogłaby być liczniejsza i chcielibyśmy tego

— mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

kpc