Prof. Wojciech Sadurski nieustająco stara się zainteresować Polaków tematem rzekomo łamanej w Polsce praworządności. Atakuje też PiS. Programy społeczne PiS, które nawiasem mówiąc opozycja zamierza utrzymać, nazywa „jednorazówkami”.
Kiedy wreszcie zrozumiecie, że ustrój to nie abstrakcja? Że jeśli chcecie naprawdę bronić #konstytucja, to musicie ją przeczytać ze zrozumieniem? Prawdziwy szacunek dla ustroju to szacunek dla ludzi i ich praw. Do ochrony pracy, do ochrony zdrowia, do solidarności społ.
— napisała na Twitterze Magda Biejat, feministka i kandydatka Lewicy w wyborach do Sejmu. Na ten wpis zareagował prof. Sadurski.
W pełni szanuję ten punkt widzenia, Tak, Konstytucja to przede wszystkim szacunek dla ludzi i ich losu, a nie protekcjonalne podejście na zasadzie „Dajmy im więcej kasy i niech się sami zajmą”. Konstytucja nakazuje władzom tworzyć dobra publiczne, a nie wręczać jednorazówki
— stwierdził Sadurski, z pogardą pisząc o programach, które zmieniły na lepsze życie wielu Polaków. Sposób myślenia prof. Sadurskiego skrytykowała nawet autorka zacytowanego przez profesora wpisu.
Stawianie sprawy w ten sposób, że najpierw praworządność a potem solidarność społeczna, jest absurdalne. Państwo prawa bez solidarności nie ma sensu. Nikt nie będzie szanował państwa prawa, jeśli państwo prawa nie będzie szanowało nas
— podkreśliła Biejat.
W dyskusji z internautami Sadurski sprecyzował, że „jednorazówką” nazywa m.in. program 500 plus. To zaskakujące, biorąc pod uwagę, że program ten działa już kilka lat, a rząd zapowiada, iż - w razie zwycięstwa PiS - będzie funkcjonował dalej.
Budżet bez deficytu to nie to samo co finanse bez długu. Sztuczka księgowa. Jednorazówki? Choćby 500+. Te 40 mld trzeba będzie co roku znaleźć
— oburzał się Sadurski.
Widać, że najwyraźniej zdaniem prof. Sadurskiego, Polacy mają się interesować się przede wszystkim dla wielu abstrakcyjną kwestią rzekomo łamanej praworządności, a nie programami realnie zmieniającymi na lepsze życie Polaków. Najpewniej nie ma co liczyć na to, że nagle Polacy zaczną wspierać agendę totalnej opozycji i przeciwników reformy sądownictwa.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463199-sadurski-chcialby-zlikwidowac-program-500