Program się nie przebił? Lewica ucieka się do straszenia Trybunałem Stanu: Konstytucja notorycznie łamana kruszy demokrację

Lewica próbuje odebrać Platformie Obywatelskiej hasła o „obronie demokracji i praworządności”? Na konferencji prasowej liderzy Lewicy zapowiedzieli m.in. złożenie na grudniowym posiedzeniu Sejmu wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu polityków Zjednoczonej Prawicy. To wszystko w ramach „kalendarza przywracania praworządności”.

Na drugim posiedzeniu Sejmu, prawdopodobnie w grudniu tego roku, złożymy wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu czterech polityków: Zbigniew Ziobro, Beata Szydło, Beata Kempa i Mateusz Morawiecki

—poinformowała na konferencji prasowej Paulina Piechna-Więckiewicz.

W styczniu 2020 roku oddzielimy funkcję Prokuratora Generalnego od Ministra Sprawiedliwości. Prokurator będzie wyłaniany w transparentnym konkursie. Panu Zbigniewowi Ziobro takie rozwiązanie może się nie podobać, ale nim zajmie się Trybunał Stanu

—dodała.

Piechna-Więckiewicz zapowiedziała również zmianę w wyborze członków do Krajowej Rady Sądowniczej.

Członkowie KRS będą wybierani „przez” sędziów i „spośród” sędziów w proporcjach: 6 sędziów sądów rejonowych, 3 sędziów sądów okręgowych, 2 sędziów sądów apelacyjnych, 2 sędziów sądów administracyjnych, 1 sędzia sądu wojskowego, 1 sędzia Sądu Najwyższego

—tłumaczyła.

Z kolei Wanda Nowicka przekonywała, że PiS „notorycznie łamie konstytucję”.

Konstytucja notorycznie łamana kruszy demokrację i demokracja jest zagrożona. Lewica ma pełną świadomość, że nasz ład konstytucyjny nie przetrwałby kolejnych rządów PiS-u, dlatego od dzisiaj do końca kadencji będziemy informować o tym zagrożeniu. Nasz kalendarz przywrócenia państwa prawa obliczony jest na lata

—mówiła była wicemarszałek Sejmu.

kk