Wszyscy zdajemy sobie sprawę, co miał na myśli Jarosław Kaczyński mówią o tradycyjnej rodzinie i ataku na rodzinę

— powiedział Radosław Fogiel w programie „Gość Wiadomości”.

Zastępca rzecznika Prawa i Sprawiedliwości odpowiadał na atak, którego celem stał się Jarosław Kaczyński. Opozycja zarzuciła prezesowi PiS obrażanie matek samotnie wychowujących dzieci.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński w Lublinie: „Rodzinę widzimy tak jak tutaj. Jedna kobieta, jeden mężczyzna w stałym związku i ich dzieci”

Słowa Jarosława Kaczyńskiego zazwyczaj mają to do siebie, że dotykają prawdy i to prawda wywołuję furię po stronie opozycji. Te ataki są nacechowane absolutnie zła wola

— stwierdził Fogiel.

Zwrócił uwagę na to, w jaki sposób opozycja manipuluje słowami prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Wszyscy rozumiemy, że nie każda rodzina może funkcjonować w ten sposób. Wydawało, że jest to oczywiste. Przeprowadzenie ataku na słowa Jarosława Kaczyńskiego z pozycji zarzucających mu deprecjonowanie samotnych matek jest żenujące. To instrumentalne wykorzystanie rodzin

— powiedział.

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, co miał na myśli Jarosław Kaczyński mówią o tradycyjnej rodzinie i ataku na rodzinę

— dodał.