Jestem przekonany, że wy żołnierze dzięki swojemu profesjonalizmowi i zaangażowaniu jesteście w stanie zapewnić naszej ojczyźnie bezpieczeństwo - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak podczas uroczystej przysięgi wojskowej 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej w Olszynce Grochowskiej.
Przysięgę złożyło w niedzielę 167 żołnierzy, którzy ukończyli 16-dniowe szkolenie podstawowe. Żołnierze zasilą szeregi czterech batalionów lekkiej piechoty, wchodzących w skład 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej – w Ciechanowie, Siedlcach, Komorowie i Zegrzu Południowym.
Jestem przekonany, że wy żołnierze dzięki swojemu profesjonalizmowi, dzięki waszej służbie, dzięki waszemu zaangażowaniu jesteście w stanie zapewnić naszej ojczyźnie bezpieczeństwo
— mówił szef MON.
Przypomniał, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej potwierdzili swoją wartość podczas m.in. nawałnic i powodzi, kiedy ratowali życie i mienie tych, którzy byli zagrożeni.
Żołnierze WOT są zawsze blisko, są zawsze gotowi. Służą społeczności lokalnej, służą Polsce
— podkreślił Błaszczak.
Chciałbym was zapewnić w imieniu własnym, w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego, że dopóki Prawo i Sprawiedliwość rządzi, nie pozwolimy na to, żeby zlikwidowano Wojska Obrony Terytorialnej
— oświadczył minister, dodając, iż „Wojska Obrony Terytorialnej mają olbrzymi potencjał.
Nie zgodzimy się na likwidację tego potencjału
— zapowiedział.
Powiem wprost: wara od Wojsk Obrony Terytorialnej
— podkreślił, odnosząc się wysuwanych przez Platformę Obywatelską postulatów likwidacji Wojsk Obrony Terytorialnej.
Słowa do zebranych skierował, w liście odczytanym przez szefa MON, także premier Mateusz Morawiecki.
Do rodziny 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej dołączają nowi członkowie. Ponad 160 mężczyzn i kobiet, którzy wypowiadając słowa przysięgi potwierdzają swe zobowiązanie wobec regionu i kraju
— napisał premier. Zapewnił jednocześnie żołnierzy o swoim „najwyższym szacunku”.
To symboliczne, że spotykacie się dzisiaj na terenie Olszynki Grochowskiej, gdzie przed 188 laty polscy żołnierze w wielkiej bitwie zatrzymali szturm wojsk rosyjskich na Warszawę
— wskazał szef rządu.
Jak napisał w liście, nasi przodkowie w postaniu listopadowym walczyli o wolność i prawo do stanowienia o swoim losie.
Pod Olszynką Grochowską zapisali ważną kartę w historii polskiego oręża i naszej drogi do niepodległości. To część dziedzictwa, które mamy obowiązek pielęgnować i rozwijać. Opowieść o tamtym boju, to opowieść o odwadze, służbie, odpowiedzialności za bliskich. Wiem, że wartości te są bliskie także wam - żołnierzom z 5. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej
— napisał premier.
Szef rządu wskazał, że niedzielna uroczystość „to dla was zwieńczenie pewnego etapu i rozpoczęcie kolejnego - rozwijania swych kompetencji, szkolenia i doskonalenia”.
Liczymy na was i wiemy, że w potrzebie przybędziecie z pomocą - zgodnie ze swą dewizą - zawsze gotowi, zawsze blisko. Macie wielki wkład w zapewnienie bezpieczeństwa rodakom
— napisał Morawiecki.
Dowódca 5.MBOT płk dypl. Andrzej Wasielewski powiedział, że niedzielna przysięga jest dowodem na to, że służba w WOT cieszy się wciąż dużym zainteresowaniem. Podkreślił, że żołnierze służący na północy Mazowsza realizują szereg zadań, począwszy od obronnych po kryzysowe.
Cały czas rozwijamy i inwestujemy w infrastrukturę. Pozyskujemy nowoczesny sprzęt i wyposażenie
— podkreślił Wasielewski.
Zwracając się do żołnierzy, zaznaczył, że „w głębi polskiego charakteru leży odwaga i siła, których nikt nie jest w stanie zniszczyć”.
Teraz dołączycie do elitarnej grupy, jaką są żołnierze Wojska Polskiego. Pamiętajcie by zgodnie z credo „terytorialsa” zawsze być gotowym, być pomocnym ramieniem i tarczą dla lokalnej społeczności. Od tej chwili będziecie stać na straży wartości, o które walczyli wasi poprzednicy – żołnierze Armii Krajowej
— mówił Wasielewski.
Zaznaczył, że od momentu złożenia przysięgi żołnierze mają realny wpływ na budowanie systemu bezpieczeństwa kraju. Podkreślił, że szkolenie podstawowe jest początkiem „żołnierskiej drogi”.
Wasze umiejętności i wiedza będą permanentnie powiększane, aż do momentu, kiedy staniecie się profesjonalnymi żołnierzami współczesnego pola walki. Bo takich żołnierzy potrzebuje Polska
— mówił, zwracając się do przysięgających dowódca 5.MBOT.
W rozmowie z PAP Wasielewski podkreślił, że 5.MBOT wykorzystuje do szkolenia żołnierzy kilka obiektów. To m.in. pas taktyczny w Targoniach oraz strzelnica cywilna w Czarnotach. Są one położone niedaleko Ciechanowa, gdzie stacjonują sztab Brygady, jeden z batalionów oraz cztery samodzielne kompanie.
Wasielewski wymienił, że jednostka korzysta również ze strzelnicy wojskowej w Kątach Węgierskich oraz z pasa taktycznego na Skubiance, zlokalizowanych w rejonie batalionu w Zegrzu Południowym. Batalion siedlecki wykorzystuje plac ćwiczeń taktycznych Gołobórz przy strzelnicy lotniczej oraz poligon wojskowy Jagodne. Brygada korzysta również ze strzelnicy i poligonu w Wesołej, strzelnicy w Rembertowie czy strzelnicy Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce. Szkolenia realizowane są również w SRO – Stałych Rejonach Odpowiedzialności. Płk Wasielewski zaznaczył, że dowództwo WOT ma w planach budowę krytej strzelnicy w Ciechanowie oraz pozyskanie strzelnicy kontenerowej dla 52 batalionu lekkiej piechoty w Komorowie.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/462911-blaszczak-wara-od-wojsk-obrony-terytorialnej