Nie podobało jej się, że zasiada w tym samym składzie sędziowskim z Przemysławem T. Radzikiem? Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych wszczął postępowanie wyjaśniające po szokującej ustawce sędzi Anny Bator - Ciesielskiej!
O szokującym i prowadzącym do chaosu i anarchii zachowaniu sędzi pisaliśmy w ubiegły piątek.Sprawa, w której wspólnie orzekali sędzia Ciesielska i sędzia Radzik, dotycząca pospolitego przestępstwa została odroczona, ale prowadząca rozprawę sędzia Anna Bator-Ciesielska stwierdziła, że nie chce orzekać wspólnie z sędzią Przemysławem Radzikiem, który oprócz faktu, iż jest Zastępcą Rzecznika Sędziów Sądów Powszechnych, jest delegowany do warszawskiego sądu. Sędzia zasugerowała także, że sprawą odwołania z delegacji sędziów Radzika i Lasoty powinien zająć się minister Zbigniew Ziobro. Zdaniem sędziego Radzika, cała sytuacja mogła być zorganizowaną prowokacją. Prowadząca sprawę sędzia Ciesielska miała rozmawiać z sędzią Piotrem Gąciarkiem przed tym, jak zakwestionowała udział w rozprawie sędziego Radzika. Sam Gąciarek wystąpił w sądzie w koszulce z napisem „Konstytucja”.
Sędzia Piotr Schab, Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie tej gorszącej awantury w warszawskim sądzie.
Informuję, że zarządziłem o podjęciu czynności wyjaśniających (…) zmierzających do ustalenia, czy postępowanie Anny Bator - Ciesielskiej, sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie, dotyczące sposobu procedowania oświadczeń i podejmowanych przez nią decyzji w trakcie rozprawy (…), mogło stanowić o wyczerpaniu przez nią znamion przewinień dyscyplinarnych (…).
– czytamy w oświadczeniu sędziego Piotra Schaba.
Wczoraj, oświadczenie w tej sprawie wydał też sam sędzia Przemysław Radzik.
W moim przekonaniu, tego rodzaju działania SSO Anny Bator - Ciesielskiej stanowiły rażące naruszenie konstytucyjnej zasady trójpodziału władz i zasady legalizmu, a w dalszej kolejności stanowiły o kwestionowaniu ustawowego prawa Ministra Sprawiedliwości do delegowania sędziego do sądu wyższej instancji. Stojąc na stanowisku, że pozbawione faktycznych i prawnych podstaw działania sędzi Anny Bator - Ciesielskiej stanowiło wyraz anarchizowania państwa, podkreślam, że działania te stanowią niebezpieczny precedens, który może prowadzić do arbitralnego uniemożliwiania wykonywania obowiązków służbowych „niewygodnym” sędziom, a zatem godzić w przynależny im przymiot niezawisłości orzeczniczej.
– pisał sędzia Radzik.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/462334-postepowanie-wyjasniajace-w-sprawie-znanej-sedzi