Myślę, że w końcu świat poznał prawdę o II wojnie światowej, która była zakłamywana i wymazywana

— powiedział w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.

Takiej skali informacji o dramacie Polski dotychczas na świecie nie było

— zaznaczył.

Były minister obrony narodowej podkreślił, że zabiegi mające na celu zakłamywanie historii II wojny światowej były stosowane „po to, żeby Niemcy się mogły wybielać”.

Macierewicz wskazał również na rolę Rosji i zupełnie inny przebieg uroczystości 10 lat temu.

Obecność 40 innych przywódców i aprobata słów p. Dudy pokazuje, jak zmieniła się sytuacja. Ofensywa rosyjska została powstrzymana

— zaznaczył gość radiowej „Jedynki”.

W rozmowie pojawił się również temat poruszających słów prezydenta Niemiec.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Steinmeier: Jako gość z Niemiec staję przed państwem bosy. Proszę o przebaczenie i przyznaję się do odpowiedzialności

Słowa Steinmeiera były wzruszające, ale myślę, że istotniejsze słowa Schäuble, który powiedział, że pakt Ribbentrop-Mołotow był IV rozbiorem Polski

— powiedział Macierewicz.

Jednocześnie wiceprezes PiS zauważył:

Niemcy są głównym ośrodkiem propagandy przeciwko Polsce, jeśli chodzi o II wojnę światową. To tam ukazuje się najwięcej informacji o „polskich obozach śmierci”, to tam robi się filmy, które oskarżają Armię Krajową o faszyzm. (…) To obowiązek rządu niemieckiego, by ten obraz prawdy przywrócić.

gah