Mam wielki problem z celebracją 1 września. Inne narody czczą koniec wojny a my początek — powiedział Andrzej Olechowski w studiu TVN24. Trudno uwierzyć, że takie słowa mogą paść z ust byłego ministra spraw zagranicznych RP. Czy on naprawdę nie tego nie rozumie?!
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 80. rocznica wybuchu II wojny światowej. Ważne słowa wiceprezydenta Pence’a: „Niech Bóg was błogosławi, niech Bóg błogosławi Polskę”
Były szef MSZ, jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej starał się jak mógł, by próbować zdeprecjonować wartość uroczystych obchodów wybuchu II wojny światowej. Zaczął od tego, że… „ma problem z celebracją 1 września”.
Nie znam innego narodu, który by uroczyście obchodził moment wybuchu wojny. Narody obchodzą moment końca wojny. Wygranej czy przegranej - nieważne, to dla ludzi jest ogromna ulga, wojna się skończyła
— powiedział.
1 września jest momentem rozpoczęcia katastrofy Polski. I militarnej, no bo w końcu to była armia, która miała nie oddać ani guzika i politycznej, która doprowadziła do największej hekatomby Polaków w historii. To jest okropna data
— dodał.
Celem praktycznym i usprawiedliwieniem dla takiego wysiłku organizacyjnego jest to, żeby powiedzieć, że Polska - może nie zamożna, może nie z silnym wojskiem, ale powinna mieć zwiększony głos w stosunkach międzynarodowych bo była ofiarą. Ja tego nie chcę. 80 lat po wybuchu wojny, nie chcę czerpać z tragedii moich rodziców, czerpać z błędów mojego państwa
— mówił dalej Olechowski.
Dzisiejsze wrażenie ludzi na świecie jest takie, że Polska jest niemoralna. Polska nie uczestniczy w dużych akcjach humanitarnych, wiemy jak bardzo się broni przed przyjęciem uchodźców. Polska jest krajem który jest dziś postrzegany jako miejsce, gdzie odbywają się marsze faszystów, gdzie mniejszości są napastowane
— atakował dalej, drwiąc na dodatek z prezydenta, łatwo jest „wygłosić patetyczne przemówienie na temat tragedii II wojny światowej”.
To dopiero lekcja „patriotyzmu”… Brak słów!
kpc/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461933-brak-slow-olechowski-mam-problem-z-celebracja-1-wrzesnia