Policja wylegitymowała Olgierda Łukaszewicza. Aktor zbierał podpisy podpisy pod kandydaturą Pawła Kasprzaka do Senatu. Robi co może dla opozycji. Zapomniał, że w stolicy obowiązuje alarm ALFA i teraz oskarża o zastraszanie.
Aktor z odręcznie wymalowanym plakatem zachęcał do głosowania na Pawła Kasprzaka. Towarzyszył na placu Bankowym osobom zbierającym podpisy na listach poparcia dla lidera Obywateli RP.
Przed chwilą policjanci wylegitymowali na Placu Bankowym Olgierda Łukaszewicza, który pomaga zbierać podpisy pod kandydaturą Pawła Kasprzaka do Senatu
Przed południem Olgierd Łukaszewicz został wylegitymowany przez milicję, gdy pomagał zabierać podpisy pod kandydaturą Pawła Kasprzaka z Obywatele RP do Senatu
—piszą znajomi Łukaszewicza w mediach społecznościowych i publikują jego zdjęcie na Placu Bankowym.
Funkcjonariusze wylegitymowali Łukaszewicza w związku z obowiązującym w Warszawie alarmem ALFA.
Aktor, który jest przeciwnikiem PiS nie ma wątpliwości, że został wylegitymowany tylko dlatego, że miał przy sobie plakaty promujące lidera Obywateli RP.
Uważam to za działanie przeciwne budowaniu miru społecznego podczas kampanii wyborczej. Za sześć tygodni przecież głosowanie… Odbieram to jako zastraszanie
—powiedział aktor w rozmowie z wp.pl.
A może nie ma co tworzyć dziwnych teorii. Wystarczy pomyśleć i przypomnieć sobie o tym, że w Warszawie wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Do stolicy przyjeżdża wielu prezydentów oraz premierów na oficjalne i uroczyste obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Od kilku dni na terenie kraju obowiązuje stopień alarmowy ALFA. Wiąże się to m.in. z większą czujnością nie tylko służb, ale każdego z nas. Oznacza to chociażby większą liczbę kontroli i legitymowań
—informuje kom. Sylwester Marczak.
CZYTAJ TEŻ:
ann/Fecebook/Twitter/wp.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461795-lukaszewicz-spisany-przez-policje-oskarza-o-zastraszanie
