„U władzy jest dziś w Polsce amoralna hołota z odrzutów, stworzona przez opętanego paranoją władzy” - w ten sposób Waldemar Kuczyński zaatakował rząd i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Do wyrzucenia z siebie nagromadzonej frustracji i obelg zainspirowała go Monika Olejnik.
Wygląda na to, że Waldemar Kuczyński sam siebie nieustannie utwierdza w przekonaniu, że to Prawo i Sprawiedliwość ponosi winę za zło całego świata, chociaż właściwie należałoby powiedzieć, że przyczyną zła całego świata jest dla niego prezes PiS. Monika Olejnik w „Wyborczej” w swoim stylu zaatakował PiS i stwierdziła.
Dobrych sędziów, uczciwych i przyzwoitych, zastąpiły najgorsze szumowiny.
Jak widać dla osób mocno wspierających opozycję obrażanie myślących inaczej nie stanowi żadnego problemu. Kuczyński postanowił jednak przebić Monikę Olejnik. Stwierdził, że on to samo mówił wcześniej i mocniej.
Już to napisałem. U władzy jest dziś w Polsce amoralna hołota z odrzutów, stworzona przez opętanego paranoją władzy
—napisał na Twitterze.
Dodał kilka „ciepłych słów” o czasach komuny.
Za mej pamięci nie było takiego monolitu szmaciarstwa rządzącego Polską. Za komuny były zbiry, kanalie i sprzedawczyki, ale i wielu przyzwoitych u władzy
—napisał.
Jak to w przypadku Kuczyńskiego bywa paranoja goni paranoję. Stek obelg, to niestety chyba jedyne na co stać Kuczyńskiego.
CZYTAJ TEŻ:
ann/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461793-kuczynski-oglasza-ze-w-prl-u-mielismy-lepsza-wladze