To jest ekspert! Wieliński szuka powodów decyzji Trumpa: Gdy Suski napisał o Czarnobylu, musiały się zapalić ostrzegawcze światełka

Bartosz Wieliński z „Gazety Wyborczej” nie raz dał się poznać jako wybitny analityk. Przełożenie wizyty Donalda Trumpa stało się dla niego okazją do podzielenie się kolejnymi przemyśleniami. I tym razem dziennikarz „GW” nie zawiódł. Jako jeden z ewentualnych powodów decyzji Trumpa podaje… wpis Marka Suskiego na Twitterze.

Wieliński w swoim felietonie na łamach „GW” zaznacza jednak, że cześć podanych przez niego powodów nie jest poważna. Twórczość Wielińskiego śledzimy od dawna, dlatego nie jesteśmy niestety w stanie wskazać, w którym miejscu żartuje.

Ewentualnych powodów decyzji Trumpa Wieliński podaje aż sześć. Wymienia oczywiście huragan ”Dorian”. Przekonuje też, że „Trump ma już dosyć Europy”. Powodem, zdaniem Wielińskiego, może być też niechęć Trumpa do występowania w Polsce w czasie kampanii wyborczej.

Dziennikarz „GW” twierdzi też, że:

Trump dał posłuch organizacjom żydowskim. (…) Organizacje te oburzył hołd Dudy dla kolaborującej z Niemcami Brygady Świętokrzyskiej

– czytamy w felietonie.

Jako piąty powód wspomniana jest kwestia relacji Trumpa z Kremlem.

Trump chce się z Putinem układać, więc nie chce go drażnić

– napisał pracownik gazety Michnika.

Na koniec Wieliński zostawił najzabawniejszy element. Przekonuje, że decyzja Trumpa może wynikać z wpisu Marka Suskiego na Twitterze.

Trump jest wyczulony na sprawę własnego bezpieczeństwa. Gdy minister Marek Suski porównał awarię w warszawskiej oczyszczalni ścieków do katastrofy w Czarnobylu, w Białym Domu musiały się zapalić ostrzegawcze światełka…

– pisze Wieliński.

mly/”Gazeta Wyborcza”