Donald Tusk jest w formie. Potrafi przyłożyć oponentom, odwrócić uwagę od swoich grzeszków i zaniechań. Mówimy jednak o formie sprawnego polemisty, a nie polityka chcącego odgrywać kluczową rolę w państwie. Tu sam Tusk sprawia wrażenie człowieka zrezygnowanego, który wszystko to, co najlepsze zostawił dawno za sobą.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co za megalomania! Tusk: „Jarosław Kaczyński na pewno ma obsesję na moim punkcie”. Sam najchętniej mówi o… prezesie PiS
Były premier jest miłośnikiem piłki nożnej. Obecnie przypomina zawodnika kończącego przygodę z futbolem, który nie marzy już o transferze życia. Wie, że nie wygra Ligi Mistrzów. Skupia się na podpisaniu emeryckiego kontraktu w zespole bez większych ambicji, ale z bogatym budżetem. Przewodniczący Rady Europejskiej też zdaje sobie sprawę, że hasło „powrót Tuska” nie ma już tej siły oddziaływania. Ba, były premier otwarcie przyznaje, że jego macierzyste środowisko wybrało inną drogę niż tę, którą sugerował.
Uważam, że zmniejsza to szanse na wygraną
— przyznał w wywiadzie dla TVN24.
A nie był to jedyny przypływ szczerości…
Serce czasem wyrywa się nad Wisłę, nawet jeżeli w tej Wiśle są…
Tej myśli Donald Tusk jednak nie dokończył. Niech każdy sam sobie dośpiewa resztę.
I chociaż data 2 grudnia (już po wyborach), którą były premier wskazuje jako termin, w którym przedstawi swoją dalszą przyszłość polityczną, może sugerować grę na przeczekanie, to jednak cały występ w TVN24 bardziej przypominał zapowiedź pożegnalnego meczu niż decydującej rozgrywki.
A może to tylko wrażenie? Może Tusk chce uciszyć emocje i przygotować plot twist w najmniej oczekiwanym momencie? Owszem, wiele będzie zależało od wyniku jesiennych wyborów, ale chyba przewodniczący Rady Europejskiej sam nie ma złudzeń co do finału. To postawa, którą najlepiej oddaje tytuł piosenki Pidżamy Porno - „Czekając na trzęsienie ziemi”. A przecież akurat ten come back miał być wielki, głośny i bezwarunkowy. Tak się nie stało.
Ciekawe, co jeszcze zweryfikuje życie…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461735-tusk-niby-kasa-ale-sam-zdaje-sobie-sprawe-ze-to-koniec