Andrzej Malinowski, oskarżany o tajną współpracę z Agenturalnym Wywiadem Operacyjnym pod pseudonimem „Roman”, kandyduje na przewodniczącego Rady Dialogu Społecznego. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców chce dopisać do regulaminu RDS obowiązek lustracyjny.
Dziś sekretarze Rady Dialogu Społecznego rozpatrują wnioski dotyczące regulaminu, w tym wniosek ZPP o dopisanie obowiązku składania oświadczenia lustracyjnego przez szefa Rady. 18 września zbierze się prezydium i odbędzie się posiedzenie plenarne. Wówczas propozycje zmiany regulaminu mają być szerzej dyskutowane.
Po insynuacjach i artykułach prasowych atmosfera wokół Rady Dialogu Społecznego zrobiła się nieczysta. Dla dobra instytucji, najważniejszej w kraju, jeśli chodzi o porozumienie i wypracowywanie ustawowych rozwiązań pomiędzy pracownikami, pracodawcami i rządem, proponujemy, by jej szef składał oświadczenie lustracyjne
– mówi Cezary Kaźmierczak, szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Piotr Woyciechowski opisał w tygodniku „Do Rzeczy” Andrzeja Malinowskiego jako tajnego współpracownika Agenturalnego Wywiadu Operacyjnego o pseudonimie „Roman”. Prezes Pracodawców RP miał pracować dla tajnych służb PRL.
Tygodnik „Do Rzeczy” przytoczył dokumenty, z których wynika, że Malinowski to „wszechstronnie wyszkolony i doświadczony niejawny współpracownik Agenturalnego Wywiadu Operacyjnego (AWO) o pseudonimie Roman”. Według pisma w IPN zachowała się „opasła teczka dokumentująca związki Malinowskiego w latach 1983-1990” ze służbami.
Pozyskanie miało nastąpić 24 czerwca 1985 r. w lokalu konspiracyjnym wywiadu „Anna” w Poznaniu. „Roman” podpisał deklarację współpracy z wywiadem wojskowym PRL, a następnie przeszedł szkolenie z zasad konspiracji oraz rozpracowania kandydatów do współpracy spośród cudzoziemców.
Zapytany o swoją przeszłość Andrzej Malinowski odpowiada, że złożył już w tej sprawie oświadczenie, w którym zaprzecza, jakoby był niejawnym współpracownikiem, czy pracownikiem służb PRL.
Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie Instytutu Pamięci Narodowej wszczął postępowanie w sprawie fałszowania teczki TW „Roman”. Zawiadomienie w tej sprawie złożył Piotr Woyciechowski.
Opublikowane oświadczenie to mój jedyny komentarz w tej sprawie. Dodam jedynie, że w postępowaniu prokuratorskim IPN mam status pokrzywdzonego
– mówi Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP.
Zgodnie z art. 32 ust. 5 ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, przewodniczącym Rady jest naprzemiennie przedstawiciel strony pracowników i strony pracodawców, wskazany przez daną stronę i będący członkiem Rady, oraz strony rządowej, wskazany przez Prezesa Rady Ministrów spośród członków Rady Ministrów będących w składzie Rady.
Nie ma regulacji szczegółowo określających tryb wskazania przewodniczącego Rady przez jedną ze stron społecznych.
Prawnicy Andrzeja Malinowskiego sprawdzają, jak zapewnia, możliwość dopisania obowiązku lustracyjnego do regulaminu RDS.
Wedle mojej wiedzy jedyną drogą do nałożenia takiego obowiązku jest tzw. ustawa lustracyjna (ustawa o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów – red.). Jeśli będzie nowelizowana pod tym kątem, będę postępował zgodnie z obowiązującym prawem
– dodaje Andrzej Malinowski.
O sprawie wie także Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej odpowiedzialny w resorcie za Radę Dialogu Społecznego.
Weryfikowane są możliwości proceduralne. Razem z Kancelarią Prezydenta sprawdzamy m.in. także możliwość dopisania przewodniczącego RDS do ustawy lustracyjnej, jako osoby, która jest zobowiązana do składania takiego oświadczenia
– mówi.
Andrzeja Malinowskiego na przewodniczącego RDS wskazała m.in. Konfederacja Lewiatan i Bussiness Centre Club. Czy zostanie wybrany? Brak szczegółowych regulacji dotyczących trybu wskazania przewodniczącego Rady przez którąkolwiek ze stron społecznych każe przypuszczać, iż intencją ustawodawcy było, by był on wybierany w drodze niesformalizowanego porozumienia przedstawicieli wszystkich organizacji reprezentatywnych składających się na daną stronę.
Należy wobec tego założyć, że wybór nowego przewodniczącego (o ile nie jest wskazany przez Prezesa Rady Ministrów) odbywa się w toku negocjacji toczących się wewnątrz danej strony, których rezultatem powinno być wskazanie przedstawiciela, co do którego wśród organizacji reprezentatywnych panuje konsensus.
W Radzie Dialogu Społecznego przewodniczącym na przemian jest przedstawiciel strony rządowej, związków zawodowych oraz strony pracodawców. Kadencja trwa rok. Obecnie przypada czas kadencji strony pracodawców.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461484-nasz-news-zpp-walczy-o-poszerzenie-obowiazku-lustracyjnego