Nie ma problemu z katastrofą ekologiczną w Warszawie i na Mazowszu? Radosław Gawlik z „Zielonych” przekonywał w radiowęźle z Czerskiej, że sprawa ma charakter polityczny! Koalicjant Grzegorza Schetyny atakuje rząd Prawa i Sprawiedliwości i to w momencie, w którym ministrowie premiera Mateusza Morawieckiego deklaruję pełne wsparcie dla walki z katastrofą ekologiczną!
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Katastrofa ekologiczna w Warszawie! Awaria oczyszczalni ścieków „Czajka”. Prokuratura wszczęła śledztwo
Co tam sprawa wycieku z warszawskiej oczyszczalni „Czajka”! Dla „ekologów” z partii „zielonych” najważniejsza jest polityczna awantura!
Ta władza wyolbrzymia nasze strachy!
– stwierdził w radiu TOK FM Radosław Gawlik z partii „Zieloni”.
Straszy nas, żeby dawać nam fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Aczkolwiek lokalnie zrzut nieoczyszczonych ścieków może powodować zagrożenie dla ekosystemu. Dobrze, że poszły alerty z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i sanepidu, ale nie jest to żadna gigantyczna katastrofa.
– powiedział Gawlik.
Polityk bagatelizował sprawę awarii w oczyszczalni ścieków i przekonywał, że Wisła „poradzi” sobie ze ściekami.
Do Wisły wpada 3 metry sześcienne ścieków na sekundę. W tej chwili przepływ wody w rzece to 200-240 metrów sześciennych na sekundę. Czyli ścieki to coś około 1 procenta.
– wyjaśniał Gawlik.
Postawa polityka „zielonych” obnaża hipokryzję partii, która mieni się ekologiczną. Dla politycznego dealu z Platformą Obywatelską ci ludzie są w stanie sprzedać swoje ideały. Widać, że partia Gawlika jest „zielona” tylko z nazwy.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461457-zieloni-bagatelizuja-katastrofe-ekologiczna