Dobra wiadomość płynąca z tego listu to jest taka, że jego autorzy nie są już ambasadorami i nie reprezentują Polski na arenie międzynarodowej
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl sekretarz stanu ds. Polonii, polityki europejskiej oraz dyplomacji publicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
wPolityce.pl: Jaka jest Pana ocena tego dosyć desperackiego listu byłych ambasadorów do prezydenta Donalda Trumpa? Jak Pan ocenia tego typu praktyki?
Szymon Szynkowski vel Sęk: Dobra wiadomość płynąca z tego listu to jest taka, że jego autorzy nie są już ambasadorami i nie reprezentują Polski na arenie międzynarodowej, ponieważ fakt, że wykorzystują ważną, historyczną a jednocześnie tragiczną dla Polski rocznicę wybuchu II wojny światowej do wysuwania zarzutów na polu międzynarodowym i mówienia nieprawdy i mówienia różnych szkodliwych rzeczy o Polsce jest najlepszym dowodem, że nie powinni nie tylko w przeszłości, ale w ogóle pełnić funkcji ambasadorów i reprezentantów naszego kraju zagranicą.
Ale jednak pełnili te funkcje i reprezentowali nasz kraj. Jak to się ma do protokołu dyplomatycznego i etyki?
Protokół dyplomatyczny rządzi zasadami dyplomacji. To są byli dyplomaci, ale jeżeli czują się nadal, a tak wynikałoby z kontekstu tego listu, odpowiedzialni za pozycję Polski na arenie międzynarodowej, to nie powinni Polski osłabiać i Polsce szkodzić, a to robią, więc to nie tyle jest jakieś naruszenie protokołu dyplomatycznego, co po prostu można powiedzieć zdjęcie pewnej kurtyny i pokazanie, że te osoby są bliższe politykom i wiecowi wyborczemu opozycji niż dyplomacji.
Tylko teraz pytanie, czy rzeczywiście one są blisko polityki w sensie takim realnym, dlatego że nawet jak na polityka to jest kuriozalne zachowanie?
Trudno mi teraz tłumaczyć zachowanie, którego ja do końca nie pojmuję. Nie potrafię na nie patrzeć inaczej, jak tylko przez pryzmat jakichś intencji politycznych z jednej strony i frustracji związanej z tym, że nie ma się wpływu na działania Polski na arenie międzynarodowej – z drugiej. Tak sobie to tłumaczę.
Rozmawiała Anna Wiejak
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461354-nasz-wywiad-wiceminister-ostro-o-autorach-listu-do-trumpa