Trwają prace nad dopracowaniem kolejnej odsłony programu PiS, który zaprezentujemy na początku września. Można powiedzieć, że nasz walec kampanijny konsekwentnie się toczy. Trzymamy się swojego scenariusza, nie gramy w teatrzyku pisanym przez hunwejbinów Schetyny czy jego sojuszników — mówił w programie „Jedziemy” na antenie TVP Info Joachim Brudziński, europoseł i szef sztabu wyborczego PiS, były szef MSWiA.
Jedziemy. (…) Jak zapowiadaliśmy, Jarosław Kaczyński dojedzie do wszystkich okręgów wyborczych. Dziennikarzy, popierających opozycję totalną, w nerwowym poruszeniu, co się stało z Jarosławem Kaczyński, muszę rozczarować. Jarosław Kaczyński ma się znakomicie
— mówił polityk.
PiS ma wiele problemów, jak każda partia polityczna, ale tych akurat [związanych ze zbiórką podpisów pod listami wyborczymi - red.] nie odczuwamy. Jak obserwuję rzeczywistość medialną po stronie mediów wspierających opozycję, to wśród wyborców wyborców PO pojawia się przekonanie, że jaki lider, taka partia
— stwierdził.
Trwają prace nad dopracowaniem kolejnej odsłony programu PiS, który zaprezentujemy na początku września. Można powiedzieć, że nasz walec kampanijny konsekwentnie się toczy. Trzymamy się swojego scenariusza, nie gramy w teatrzyku pisanym przez hunwejbinów Schetyny i jego sojuszników
— dodał Brudziński.
Były szef MSWiA zwrócił uwagę, że jedynym spoiwem wszelkich koalicji po stronie opozycji jest wyłącznie antyPiS.
Kiedyś Donald Tusk otrzymał medal imienia polakożercy, dzisiaj święte słowo Solidarność jest brukane tym, że jej medal wręcza się politykowi, który z walki z polskim rządem uczynił swój oręż
— powiedział szef sztabu wyborczego PiS, odnosząc się do zapowiedzianego medalu od ECS dla Fransa Timmermansa.
Brudziński komentował też próby politycznych rozgrywek przed wizytą Donalda Trumpa w Polsce. Byli ambasadorowie napisali do prezydenta USA list otwarty, żądając jego reakcji ws. praworządności.
Dla obalenia rządu PiS ta sitwa gotowa jest atakować nawet w sprawach, które powinny być ponad podziałami. Każdy, kto dziś atakuje polski rząd, dla tej sitwy jest bohaterem.
— mówił w mocnych słowach
Skąd ta wścieklizna? Myśmy jako PiS przełamali dominującą zasadę w Polsce, że może rządzić każdy, ale z jednym z zastrzeżeniem, że będą to politycy wywodzący się z tych sitw i kasty
— doda.
Europoseł komentował też wniosek komisji śledczej ds. VAT, by postawić byłych premierów Donalda Tuska i Ewę Kopacz przed Trybunałem Stanu.
Musi być taka elementarna sprawiedliwość i uczciwość. To nie jest tak, że my poszukujemy jakiejś krwawej, politycznej dintojry. To jest twardo udokumentowane pracami tej komisji
— podkreślił.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461231-brudzinski-nie-gramy-w-teatrzyku-hunwejbinow-schetyny