W budżecie na 2020 r. mamy zabezpieczone środki na programy społeczne, m.in. 500 plus, dodatki dla osób niepełnosprawnych i seniorów - mówił we wtorek w TVN24 premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że budżet jest tak dobrze skonstruowany, by przetrwać spowolnienie gospodarcze.
Projekt budżetu na 2020 r., przyjęty we wtorek przez rząd nie zakłada deficytu, a dochody i wydatki mają wynieść po 429,5 mld zł - poinformował we wtorek premier. Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu Morawiecki mówił, że po raz pierwszy od początku transformacji budżet ma być bez deficytu, zrównoważony. Dodał, że wydatki na służbę zdrowia przekroczą 5 proc. PKB, a wydatki na cele społeczne - ponad 66 mld zł. Programy społeczne będą kontynuowane, a założony konserwatywny wzrost gospodarczy na przyszły rok daje - jego zdaniem - podstawy do ostrożnego optymizmu.
We wtorek wieczorem na antenie TVN24 premier odnosząc się do założeń przyszłorocznego budżetu oraz kwestii spowolnienia gospodarczego na świecie powiedział: „dlatego mamy taki dobrze skonstruowany budżet, żeby przetrwać (spowolnienie gospodarcze - PAP), żeby bardzo dobrze jednocześnie on się odzwierciedlił we wzroście gospodarczym, we wszystkich naszych programach społecznych”.
To jest też ważne, (…) że jednocześnie my mamy zabezpieczone środki na całą naszą piękną rewolucję godnościową, czyli na 500 plus, na wszystkie dodatki społeczne i dla osób niepełnosprawnych, i dla seniorów
— powiedział szef rządu.
Przyznał, że spowolnienie na światowych rynkach „wygląda mniej więcej zgodnie z moimi przewidywaniami, z przewidywaniami różnych domów analitycznych, więc tutaj nie ma żadnych wielkich zaskoczeń”. Pewnym zaskoczeniem - jak mówił - mogłoby być tąpnięcie w handlu międzynarodowym na skutek wojny handlowej między Chinami a Stanami Zjednoczonymi.
To jest rzeczywiście pewna niewiadoma, to jest jakieś ryzyko
— ocenił premier.
Dzięki wysokim dochodom podatkowym potrafiliśmy spiąć budżet też na przyszły rok. (…) Likwidacja w dużym stopniu luki VAT, jak i zwiększenie dochodów podatkowych przez nasze cztery lata o 100 mld zł - poprzednie cztery lata to było 50 mld. Myślę, że łatwo można te liczby zestawić, podobnie w obszarze podatku CIT i w dochodach z PIT-u to są rzeczywiście bardzo duże sukcesy uszczelnienia systemu
— powiedział.
Dodał, że to doprowadziło do tego, że „mogliśmy zrównoważyć dochody i wydatki budżetu państwa po raz pierwszy”. Zdaniem premiera to „dobra wiadomość w obliczu nadchodzących pewnych turbulencji, o których słychać na rynkach międzynarodowych”.
Zaplanowaliśmy to rzeczywiście też i pod kątem sytuacji wewnętrznej, i zewnętrznej
— zaznaczył.
Kiedy ogłosiliśmy naszą „piątkę” Jarosława Kaczyńskiego, „piątkę” Prawa i Sprawiedliwości, która rocznie będzie pochłaniała środki 42 mld zł, to zaczęliśmy bardzo dokładnie, skrupulatnie przeglądać wszystkie pozycje kosztowe, wydatkowe, budżetowe, inwestycyjne, ale również dochodowe. Na skutek bardzo realnych, konkretnych działań są absolutnie konkretne pieniądze, które wpływają i wypływają
— wskazał Morawiecki.
Pytany o reformę Otwartych Funduszy Emerytalnych i jej wpływ na przyszłoroczny budżet premier powiedział, że „w przypadku OFE to jest akurat odwrotny ruch niż ten, który zrobili nasi poprzednicy”.
W 2014 r. połowę środków z OFE zostało skonsumowanych w budżecie. My środki z OFE przekazujemy ludziom, ale dajemy też wybór (…) Przekazujemy środki na Indywidualne Konta Emerytalne i każdy będzie mógł wybrać, czy chce pozostać w systemie repartycyjnym i płacić dopiero w sytuacji, w której będzie odbierał emeryturę poprzez ZUS i wtedy nie wpływa do budżetu ani grosza, czy będzie chciał, żeby te środki wpłynęły na Indywidualne Konto Emerytalne i wtedy jest składka porównywalna do tego, co dzisiaj płacą emeryci. W przeciwnym przypadku byłoby to niesprawiedliwe wobec emerytów
— powiedział.
W przypadku OFE mamy 15 proc. od ok. 150 mld zł założone, czyli ok. 22 mld podzielone na dwa lata, ponieważ nie wiemy, jakie będą decyzje ludzi. Czyli można powiedzieć, że mniej więcej rocznie 9, 10, 11 mld, ale to jest przy założeniu, że ci ludzie zdecydują się pozostać na Indywidualnych Kontach Emerytalnych
— dodał premier.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461205-premier-mamy-zabezpieczone-srodki-na-programy-spoleczne