Starzy skwaśniali PZPRowcy, wniesieni do Parlamentu Europejskiego na rękach Grzegorza Schetyny, chcą teraz wśliznąć się do Sejmu, z którego w poprzednich wyborach wylecieli. Światopoglądową warstwę pleśni ma zamaskować nowoczesny blichtr Wiosny i rzekomy powiew nowoczesności. Nic z tego. Złowieszcze twarze Senyszyn, Kwaśniewskiego i Czarzastego nie pozostawiają złudzeń jaki jest ich prawdziwy cel.
Aborcja, edukacja seksualna, walka z Kościołem – to jedne z głównych założeń programowych Lewicy. „Konstytucja jest ważniejsza od Ewangelii” – ogłosił Włodzimierz Czarzasty, zapowiadając odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy i rozliczenie obecnych ministrów z premierem na czele.
Jeszcze bardziej złowieszczo zabrzmiała zapowiedź Aleksandra Kwaśniewskiego, który przekonuje że „lewica wraca dla dobra Polski, dla dobra polskiej demokracji, dla naszego wspólnego dobra”. Twierdzi, że powrót lewicy niesie nadzieję:
Stwarza nadzieję - nadzieję na lepszą Polskę, na Polskę, która będzie demokratyczna, będzie tolerancyjna, będzie sprawiedliwa, będzie w pełni europejska. Będzie potrafiła rozwiązywać problemy ludzi - wszystkich ludzi - nie będzie dzieliła, a będzie starała się łączyć.
Naprawdę wierzą w tak głęboką amnezję Polaków? Naprawdę Czarzasty uważa, że najgorsze, co można zrobić, to rzucić określeniem gorszy sort? **Polityczni i intelektualni spadkobiercy antyklerykalnych komunistów - zwalczających polskich patriotów, mordujących żołnierzy Armii Krajowej, niszczących Kościół i likwidujących gorliwych kapłanów, mają dziś czelność mówić o demokracji, praworządności, sprawiedliwości. Jednocześnie za główne postulaty programowe przyjmują realizację mapy nowego ładu, zaprogramowanej przez marksistów. Zabijanie dzieci nienarodzonych bez ograniczeń, zmarginalizowanie Kościoła, usunięcie lekcji religii ze szkół, likwidacja klauzuli sumienia, zerwanie konkordatu, wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół – wszystko to Lewica zamierza wprowadzić w Polsce, spełniając neomarksistowskie sny o ogólnoświatowej rewolucji kulturowej. Póki co, Polska skutecznie broni się demoralizacją i moralną zgnilizną. Oby jak najdłużej.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/461154-duchy-bolszewizmu-wypelzaja-z-programu-lewicy