Dawno niewidziany prof. Tomasz Nałęcz gościł na antenie Polsat News, gdzie podzielił się swoją opinią na temat sytuacji wokół Ministerstwa Sprawiedliwości.
Postanowił usprawiedliwić rozmowy polityków PO z restauracji „Sowa i Przyjaciele”.
Tamci kłapali paszczami przy obiedzie, a ci nie mówili, tylko robili. Każdy to widzi
— stwierdził.
Jego zdaniem, Zbigniew Ziobro powinien zostać odwołany ze stanowiska przez premiera.
Każdy normalny człowiek zadaje sobie pytanie. Jak to? Dlaczego premier nie wyciąga konsekwencji wobec pana Ziobry? Sytuacja jest bardzo prosta
— powiedział Nałęcz.
Przy okazji obraził ministra sprawiedliwości.
Albo to jest fujara, która nie wiedziała jakie rzeczy robi jego prawa ręka w resorcie, więc powinien być zdymisjonowany, albo wiedział i tym bardziej powinien być zdymisjonowany
— mówił były współpracownik prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/460687-nalecz-atakuje-ministra-ziobre-i-nazywa-go-fujara
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.