Politycy opozycji próbują ugrać ile mogą na sprawie byłego już wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka i sprawy, którą opisał portal Onet. Platformie nie wystarczy natychmiastowa dymisja wiceszefa MS. Grzegorz Schetyna na konferencji zażądał dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jeszcze dalej „odleciał” Borys Budka, który w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i” w TVN24 straszył „państwem totalitarnym”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Już próbują coś ugrać! Schetyna atakuje Ziobrę: „To są standardy, które się nie mieszczą w cywilizacji zachodniej Europy”
Stworzono system, który jest podwalinami systemu totalitarnego. Nikt nie wierzy, że ta prokuratora wyjaśni sprawę Piebiaka i hejterów
—grzmiał polityk PO w rozmowie z red. Olejnik.
Nie wierzę w wyjaśnienia pana Ziobry, nie wierzę, że nie wiedział o tych nośnikach, będziemy domagać się wyjaśnień i dymisji
—podkreślił Budka.
W podobnym tonie poseł Platformy wypowiedział się w programie „Wydarzenia i Opinie” w Polsat NEWS.
Sprawa hejtu na sędziów nie kończy się na dymisji Łukasza Piebiaka. Ta sprawa musi zostać rozwiązana w sposób oczywisty dla każdego polityka, czyli dymisją Zbigniewa Ziobry. Nie ma możliwości, żeby Ziobro nie panował nad resortem. Chyba nikt nie wierzy, że nie wiedział, co robi jego „prawa ręka”
—mówił.
kk/TVN24/Polsat NEWS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/460345-budka-komentuje-u-olejnik-sprawe-piebiaka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.