Jak tylko dowiedziałem się o możliwym naruszeniu standardów przez sędziów zatrudnionych w Ministerstwie Sprawiedliwości, natychmiast podjąłem decyzję o ich zwolnieniu. Nie będę tolerował tego rodzaju zachowań - powiedział w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując sprawę byłego wiceministra Łukasza Piebiaka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ Schetyna zasłania się Lechem Kaczyńskim! Rzecznik PiS przypomina fakty i odpowiada: „To nikczemne i haniebne”
Jeżeli pojawią się w przyszłości inne osoby, które byłyby zamieszane w ten proceder niezależnie, z której będą strony będę działał równie stanowczo, czyli odwołanie z ministerstwa, postępowanie dyscyplinarne, jeśli są ku temu przesłanki też oczywiście postępowanie karne
— mówił w TVP Info Zbigniew Ziobro.
W poniedziałek portal Onet.pl opisał kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceminister Piebiak utrzymywał z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, materiałów, które miały służyć kompromitowaniu sędziów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra Piebiaka.
Po tych informacjach Piebiak poinformował w oświadczeniu przesłanym PAP, że podał się do dymisji. Piebiak poinformował również, że złoży pozew przeciwko redakcji Onet.pl, która - jak dodał - „rozpowszechnia pomówienia” na jego temat „oparte na relacjach niewiarygodnej osoby”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ Kolejna publikacja o Emilii i Ministerstwie Sprawiedliwości. Jest szybka reakcja: Ziobro skrócił delegację sędziego Iwańca w resorcie
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/460300-ziobro-stanowczo-o-zwolnionych-sedziach