„Stawką tych wyborów jest demokracja” - mówi na antenie Radia Kraków Bogdan Klich, były szef MON w rządzie PO-PSL. To już kolejna wypowiedź opozycyjnego polityka wracająca do tematu rzekomego zagrożenia demokracji ze strony Prawa i Sprawiedliwości.
Wraca narracja o zagrożonej demokracji? Joanna Mucha na Twitterze wieszczy, że najbliższe wybory nie będą już w pełni demokratyczne. W podobnym tonie wypowiada się Bogdan Klich.
CZYTAJ TAKŻE Szukają wymówki? Mucha obwinia TVP: „Te wybory nie będą już w pełni demokratyczne”. Mocna odpowiedź prof. Pawłowicz
To mogą być ostatnie demokratyczne wybory w Polsce. One mogą zamknąć demokratyczną epokę w Polsce. To ich znaczenie. Te wybory rozstrzygną o losie polskiej demokracji na lata lub dziesięciolecia. Stawką tych wyborów jest demokracja
— uderza w wysokie tony polityk opozycji.
Zdaniem Klicha w ostatnich kilku latach partia rządząca podważyła zasady praworządności w Polsce.
Te wybory mogą pogłębić tę tendencję. Mogą wyeliminować procedury demokratyczne z naszego systemu
— przekonuje.
Jest specjalna izba w Sądzie Najwyższym, żeby uznać ważność wyborów. W rękach partii rządzącej jest decyzja, czy wybory są ważne
— dodaje.
Czyżby zapomniał, że kompetencje do stwierdzenia ważności wyborów daje Sądowi Najwyższemu Konstytucja?
Już są na stole wszystkie procedury, które mogą sfałszować wybory i uznać je za ważne. To będzie kres polskiej demokracji. Z tego musimy zdawać sobie sprawę
— dramatyzuje Klich.
kb/”Niezależna”/Radio Kraków
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/459680-klich-o-wyborach-to-bedzie-kres-polskiej-demokracji