W sobotę po godz. 13 w Płocku rozpoczęła się krajowa konwencja wyborcza PSL, podczas której zostaną zaprezentowani liderzy list wyborczych komitetu PSL-Koalicja Polska. Z informacji PAP wynika, że wśród nich mają znaleźć się m.in. liderzy: PSL - Władysław Kosiniak-Kamysz i Kukiz‘15 - Paweł Kukiz.
Podjęliśmy się budowy Koalicji Polskiej nie przeciwko komuś; nie jesteśmy anty-PiS ani anty-opozycją, jesteśmy za silną, demokratyczną i sprawiedliwą Polską
— mówił w sobotę lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz na krajowej konwencji PSL w Płocku.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Polska jest wspólnotą, którą trzeba wzmacniać, a w wielu miejscach - przywrócić.
Tu w Płocku jest Polska. W każdej z naszych miejscowości, z naszych miast, miasteczek, wsi, na każdym osiedlu, wszędzie gdzie są ludzie dobrej woli, gdzie jesteśmy my, są nasi rodacy
— powiedział lider ludowców.
Z dumą przychodzimy we wspólnocie uświęconej tradycji ruchu ludowego, reprezentowanej przez zielone historyczne sztandary. Wierni naszej tradycji. Wierni hasłu: „Żywią i Bronią”. „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Idziemy dziś do kolejnych wyborów, do kolejnej bitwy o lepszą Polskę
— zadeklarował lider PSL.
Ludowcy - wskazywał - idą w szerszej formule, „zjednoczeni pod hasłem Koalicja Polska”.
Wielu dzisiaj próbuje opluć nas, próbuje w jakikolwiek sposób odebrać nam prawo do samostanowienia, do realizowania naszego programu. Podjęliśmy się budowy Koalicji Polskiej nie przeciwko komuś
— zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Nie jesteśmy anty-PiS, nie jesteśmy anty-opozycją, nie jesteśmy przeciwko, tylko jesteśmy za silną Polską, demokratyczną, sprawiedliwą dla wszystkich
— podkreślił.
Zwracając się do zebranych, Kosiniak-Kamysz powiedział, że to najpiękniejszy widok polityczny w jego życiu.
Nigdy nie widziałem tak entuzjastycznej, tak pełnej sali. Jest tutaj cała Polska
— ocenił. Jego zdaniem, to pokazuje, że proponowana przez PSL idea ma sens.
Nie jest tajemnicą, że my rozmawialiśmy z Platformą, Paweł Kukiz rozmawiał z PiS-em o wspólnych startach. Ale nie wybraliśmy drogi na skróty. Wierni swym ideom idziemy własną drogą, trudniejszą, może bardziej krętą, ale naszą własną. Tym ideom jesteśmy wierni
— mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz odnosząc się do zielonego koloru na sztandarach PSL powiedział:
My niesiemy nadzieję na lepsze jutro, na bezpieczną szkołę, na dobry dostęp do lekarza, na godne prowadzenie działalności gospodarczej, na dobre gospodarowanie na roli.
Dodał, że zielony, to nie tylko kolor symbolizujący nadzieję.
To zobowiązanie - Polska musi przejść na zieloną stronę mocy. Musi stanąć po zielonej stronie mocy: tani prąd, czysta energia, miejsca pracy. Ten zielony, to zdrowa polska tradycyjna żywność, najlepsza na świecie
—podkreślił.
Nie będzie miliarda dla telewizji (Jacka) Kurskiego, ale będzie miliard na ubezpieczenia upraw rolniczych i stabilizację dochodów
—zapowiedział.
Kosiniak-Kamysz mówił też, że trzeba zadbać o zielony styl życia, „dać szansę na to, byśmy oddychali pełną piersią, nie dusili się w smogu, nie dusili się węglem sprowadzanym z Rosji”.
Zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie walczyć o dobrą przyszłość i o pomyślność dla wszystkich obywateli - niezależnie od tego, jakie mają światopoglądy.
Tego potrzeba Polsce utarzanej w wojnie między Polakami
—ocenił.
Wyprowadzimy Polskę z rynsztoku kłamstwa i obłudy, w który wywlekli nas ci, którzy niestety często największe frazesy mają na ustach, ale później nie potrafią ich zrealizować
—mówił Kosiniak-Kamysz na krajowej konwencji PSL, podczas której mają zostać przedstawieni liderzy list wyborczych komitetu PSL-Koalicja Polska
Zrobimy wszystko, żeby nie było wojny religijnej, będziemy bronić naszych wartości, naszej tradycji, tych wszystkich tradycji chrześcijańskich, które są po prostu od pokoleń w nas
—zapewnił lider ludowców.
Trzeba iść z czasem i postępem, ale szanować te tradycje, dogmaty uświęcone
—powiedział, powołując się na Wincentego Witosa.
Będziemy je szanować i o nie dbać, będziemy łączyć Polaków i doprowadzimy do przywrócenia braterstwa. To jest nasze święte, najważniejsze zobowiązanie
—przekonywał.
Kosiniak-Kamysz wezwał też do „ponadpartyjnego, ponadpolitycznego paktu na rzecz służby zdrowia”.
Uzdrowimy służbę zdrowia we współpracy i do tego wzywam wszystkie partie opozycyjne i partie koalicji, wszystkich którzy startują w wyborach
—apelował.
Po tym wystąpienie Władka, to nie wiem co powiedzieć. tak rewolucyjny program i tezy - stawiają mnie w roli mniejszego rewolucjonisty
— mówił Paweł Kukiz, zabierający głos po przemówieniu Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Kukiz podczas przemówienia na konwencji krajowej PSL, które wystartuje w jesiennych wyborach jako komitet wyborczy PSL-Koalicja Polska, wspomniał 2015 rok, gdy kandydował do Sejmu. Jak zaznaczył, wówczas przysięgał, że nigdy nie zdradzi postulatów obywatelskich.
Obiecywał wtedy, że nigdy nie zrezygnuje - jak mówił - z „walki o możliwość indywidualnego startu do Sejmu każdego obywatela Rzeczpospolitej”. Przypomniał również postulat, aby „obywatele mogli korzystać z instytucji referendum”, a także, by można było odwołać posła w trakcie kadencji. „(Przysięgałem), by można było skończyć z korupcją we wszystkich - podkreślam - we wszystkich partiach politycznych. Przysięgałem, że zrobię wszystko, by obniżyć podatki, by wyzwolić drobnych przedsiębiorców z tego fiskalizmu” - dodał Kukiz.
Przysięgałem, że swoich postulatów nie zdradzę i przysięgi dochowałem
—powiedział.
Zwracając się do lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza przyznał, że oba ugrupowania mogły iść „łatwą drogą”.
Idziesz z Platformą, ja idę z PiS. Spokojnie wchodzimy do Sejmu i jest, jak było
—powiedział.
Ale nie o to chodzi. Trzeba wybrać nową drogę - drogę centrum, drogę dialogu, drogę pojednania
—wskazał polityk.
Czy wy nie macie dość tych kłótni w rodzinach? (…) Przyjeżdża rodzina, są święta, ten za PiS, ten za PO. +Nie mam na kogo głosować+. Od dzisiaj macie na kogo głosować
—zadeklarował Kukiz.
PSL wystartuje w jesiennych wyborach jako komitet wyborczy PSL-Koalicja Polska, w skład którego - jak zapowiedział na początku sierpnia Kosiniak-Kamysz - mają wejść m.in. posłowie koła UED, samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Do projektu dołączył też Kukiz‘15, który podpisał z PSL porozumienie programowe o współpracy w wyborach do Sejmu.
Na początku sierpnia Kosiniak-Kamysz poinformował, że 17 sierpnia w Płocku odbędzie się krajowa konwencja wyborcza PSL, która „zatwierdzi listy kandydatów oraz zaprezentuje liderów list i wszystkich pozostałych kandydujących z naszego komitetu wyborczego”.
Poseł Marek Sawicki (PSL) powiedział PAP, że na konwencji będą zaprezentowani liderzy list wyborczych komitetu PSL-KP.
Z pewnością nie będziemy przedstawiać całych list. Nie będziemy przedstawiać nawet pierwszych „trójek”, bo to w sumie trzeba byłoby wyczytać 120 nazwisk. Więc jest to raczej mało możliwe. Będziemy raczej prezentować liderów. Natomiast listy dostaną prezesi wojewódzcy i będą już na swoich terenach robić w tej sprawie konferencje
— mówił Sawicki.
Dopytywany o program konwencji, poseł ludowców powiedział, że na pewno będzie przemówienie prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, lidera Kukiz‘15 Pawła Kukiza i „być może jeszcze jednej, dwóch osób”.
Z informacji PAP wynika, że na Dolnym Śląsku w Wałbrzychu „jedynką” listy PSL-KP będzie lider dolnośląskich struktur PSL Paweł Gancarz, a we Wrocławiu poseł UED Jacek Protasiewicz. W kujawsko-pomorskim listę w Bydgoszczy prawdopodobnie otworzy Dariusz Kurzawa (PSL), a w Toruniu Paweł Szramka (Kukiz‘15).
W Lublinie z pierwszego miejsca - jak wynika z informacji PAP - wystartuje Jan Łopata (PSL), w Chełmie „jedynką” będzie Jarosław Sachajko (Kukiz‘15), a w Zielonej Górze - Jolanta Fedak (PSL). Z kolei w Piotrkowie Trybunalskim numerem jeden na liście będzie wiceprezes PSL, szef zarządu województwa łódzkiego Dariusz Klimczak, a w Sieradzu - poseł Paweł Bejda (PSL).
W Małopolsce listę w Krakowie otwierać będzie wiceszefowa Kukiz‘15 Agnieszka Ścigaj, w okręgu podkrakowskim „jedynką” będzie Józef Brynkus (Kukiz‘15), w Nowym Sączu - Urszula Nowogórska (PSL), a w Tarnowie - lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak wynika z informacji PAP, w Płocku z numeru pierwszego wystartuje poseł Piotr Zgorzelski (PSL), w Radomiu - Mirosław Maliszewski (PSL), w Siedlcach - Marek Sawicki (PSL). W Warszawie syn Władysława Bartoszewskiego, Władysław Teofil Bartoszewski (drugi miałby być syn innego znanego nieżyjącego polityka - Michał Mazowiecki), a w okręgu podwarszawskim najprawdopodobniej „jedynką” będzie Robert Mordak (Kukiz‘15).
W Opolu listę otworzy lider Kukiz‘15 Paweł Kukiz, w Krośnie numerem jeden będzie Mieczysław Kasprzak (PSL), w Rzeszowie - wicemarszałek Sejmu z ramienia Kukiz‘15 Stanisław Tyszka, a w Białymstoku Stefan Krajewski (PSL).
Ponadto „jedynkami” list PSL-KP mają być: w Gdańsku - Andrzej Kobylarz (Kukiz‘15), w Gdyni dawny polityk PO Marek Biernacki, w Bielsko-Białej Mirosław Szemla (PSL), w Częstochowie - Henryk Kiepura (PSL), w Rybniku - Bronisław Karasek (PSL), w Katowicach - Aleksandra Jelonek (Partia Ślonzoki Razem), w Sosnowcu - Barbara Chrobak (Kukiz‘15). W tym ostatnim okręgu piąte miejsce na liście prawdopodobnie zajmie Anna Sporyszkiewicz z UED, a ostatni będzie lider śląskiego PSL Stanisław Dąbrowa.
„Jedynkami” będą również - jak wynika z informacji PAP - w Kielcach Czesław Siekierski (PSL), w Olsztynie - wiceszefowa PSL Urszula Pasławska, w Kaliszu - b. europoseł ludowców Andrzej Grzyb. Z kolei w Poznaniu niewykluczone, że listy będzie otwierać były polityk PO Jacek Tomczak. W Pile „jedynką” ma być poseł PSL Krzysztof Paszyk, w Koszalinie - Stefan Romecki (Kukiz‘15), natomiast w Szczecinie - Jarosław Rzepa (PSL).
as/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/459679-konwencja-psl-w-plocku-kosiniak-kamysz-idziemy-zjednoczeni