Bartosz T. Wieliński histeryzuje w „Gazecie Wyborczej”, że skrajna prawica przejmuje Policję. Dowód? Jeden (!) policjant podczas służby miał przypięty do kamizelki mieczyk Chrobrego.

Za wywieszenie transparentu z tym symbolem podczas zeszłorocznego mundialu FIFA nałożyła na PZPN 40 tys. kary. Dla piłkarskich organizacji sprawa jest jasna – mieczyk Chrobrego to symbol politycznej ekstremy

— pisze Wieliński.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kuriozalna decyzja: FIFA ukarała PZPN za transparent z mieczem koronacyjnym Bolesława Chrobrego

Trudno uwierzyć, że ta skompromitowana licznymi skandalami korupcyjnymi organizacja jest autorytetem dla publicysty „Gazety Wyborczej”. Ale czasami życie przerasta kabaret.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera w FIFA. Michael Platini zwolniony po przesłuchaniu. Zatrzymano go rano, a wypuszczono dopiero po północy

Wieliński manipuluje i twierdzi, że Policja rzekomo brutalnie traktuje protestujących przedstawicieli opozycji.

Bezwzględnie ścigała za rysunek Matki Boskiej z tęczową aureolą, tak jak rok temu uruchamiała cały aparat śledczy przeciwko ludziom, którzy wieszali na pomnikach koszulki „Konstytucja”

— twierdzi.

Publicysta „GW” wzywa Policję do walki z symbolami patriotycznymi i narodowymi. Dokonuje też perfidnej manipulacji wskazując, że w Niemczech policja zwalcza neonazistowskie symbole wśród swoich funkcjonariuszy.

Gdyby pan Wieliński coś poczytał to wiedziałby, że mieczyk Chrobrego nie jest żadnym symbolem skrajnej prawicy. To symbol polskich narodowców, którzy ponieśli ogromne ofiary z totalitaryzmami, z niemieckim nazizmem i sowieckim komunizmem.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Patriotyzm znów jak rasizm? „Wyborcza” w swoim stylu. Zestawili swastykę z patriotycznymi symbolami

Ale po co pan Wieliński ma cokolwiek czytać, skoro wszystko już wie? Jaki sens ma czytanie skoro pisze się pod z góry ustaloną tezę?

ems/”Gazeta Wyborcza”