Schetyna uwłacza pamięci powstańców śląskich, tych ludzi, którzy 100 lat temu chwycili za broń dlatego, że chcieli, aby Górny Śląsk był częścią odradzającej się Rzeczypospolitej — powiedział w programie „Gość Wiadomości” w TVP szef MON Mariusz Błaszczak.

Lider PO oskarżał PiS o to, że zorganizowało defiladę wojskową w Katowicach tylko dlatego, że z tego miasta startuje w wyborach premier Mateusz Morawiecki. Grzegorz Schetyna nazwał to „niegodnym i nieprzyzwoitym traktowaniem Wojska Polskiego, symboli narodowych i tej daty”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Schetyna atakuje premiera za defiladę w Katowicach: „Niegodne traktowanie Wojska Polskiego”. Sam wykorzystuje rocznicę do kampanii

CZYTAJ TAKŻE: Co za tupet! Schetyna: „Po zwycięskich wyborach godnie przygotujemy setną rocznicę Bitwy 1920 roku”. W stylu orła z czekolady?

Szef MON Mariusz Błaszczak odniósł się do tych słów w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP. Jak podkreślał minister, Ślązacy są polskimi patriotami.

Schetyna w ten sposób uwłacza pamięci powstańców śląskich, tych ludzi, którzy 100 lat temu chwycili za broń dlatego, że chcieli, aby Górny Śląsk był częścią odradzającej się Rzeczypospolitej. Powstańcy śląscy za to ginęli

— podkreślał minister obrony narodowej.

Nie jestem tym [słowami G. Schetyny - red.]. To się układa w całość. PO nie ma pozytywnego przesłania, tylko negację, dla nich wszystko jest złe

— dodał Mariusz Błaszczak.

200 tys. uczestników defilady udowodniło, że biało-czerwone barwy są dla nich najważniejsze, że Wojsko Polskie jest przedmiotem ich dumy

— powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kierwiński atakuje: „Defilada była wiecem PiS”. Spychalski: „PiS 100 lat temu zaplanował, że akurat teraz będą wybory?”

kpc