Historyk i senator PiS prof. Jan Żaryn wskazuje, że podobnie jak w 1920 r. obserwujemy zderzenie cywilizacyjne, chociaż są inne uwarunkowania i inne zagrożenia. Podkreśla, że dziś miejsce bolszewizmu zastąpiła ideologia LGBT.
Są pewne analogie między współczesnymi czasami a 1920 r. Zazwyczaj z historią tak bywa, że jednostronnie przenosząc analogie na czasy współczesne nie dostrzegamy tego, co rzeczywiście jest źródłem podobieństwa. A niewątpliwie bitwa warszawska 1920 r. była zderzeniem cywilizacyjnym między światem basenu Morza Śródziemnego, którego najdoskonalszym wyrazicielem było i jest chrześcijaństwo. Przedmurzem chrześcijaństwa była państwowość polska. Tak było w I Rzeczypospolitej i w odradzającej się po 123 latach II Rzeczypospolitej. Bolszewizm był pewnego rodzaju atrakcją ideologiczną sięgająca instynktów, które miałyby być zaspokojone przez wprowadzenie w życie marzeń ideologicznych Marksa, a potem Lenina. Miała zostać wprowadzona ułuda szczęścia kosztem wymordowania milionów ludzi. Komunizm według dzisiejszych rachunków wymordował około 100 milionów osób
— podkreśla w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Żaryn.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Prof. Ryba: „Na poziomie kulturowym ideologia LGBT jest większym zagrożeniem dla Polski niż bolszewizm”
Jak w 1920 r. obserwujemy zderzenie cywilizacji, chociaż są inne uwarunkowania i inne zagrożenia. III Rzeczpospolita przeniosła zadania I i II Rzeczypospolitej bycia przedmurzem chrześcijaństwa. Współczesnym zagrożeniem jest ideologia LGBT, która za punkt honoru wybrała sobie uszczęśliwienie wybranych ludzi
— historyk wskazuje podobieństwa między 1920 r. a współczesnością.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ważne słowa ks. abp. Jędraszewskiego: Odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo, ale zmaganie smoka z nami trwa. Nie bądźmy bierni!
Uczestnicy marszów równości nie rozumieją, że ich żądania nie są żadnym uzupełnieniem praw człowieka
— mówi senator PiS.
Nie musimy być żołnierzami, jak nasi przodkowie w 1920 r., ale możemy i powinniśmy być nosicielami pamięci o rzeczywistych celach obrońców tradycji europejskiej i chrześcijańskiej opartej na wolności jednostek, wolności narodów i prawa narodów zgodnego z chrześcijańskim porządkiem moralnym
— dodaje.
Not. ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/459471-prof-zaryn-jak-w-1920-r-obserwujemy-zderzenie-cywilizacji?fbclid=IwAR1CvHP1gu3tjqJaQa2rxbT3MwbbNwUe3LvOqC3Q4ka3f1pwWwV5hwVwrJw