Eurodeputowana PiS Jadwiga Wiśniewska w rozmowie z portalem wPolityce.pl komentuje słowa lidera PO Grzegorza Schetyny, który skrytykował władze za defiladę w Katowicach, nazywając to „niegodnym” traktowaniem armii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna atakuje premiera za defiladę w Katowicach: „Niegodne traktowanie Wojska Polskiego”. Sam wykorzystuje rocznicę do kampanii
To bardzo piękne i bardzo ważne wydarzenie dla mieszkańców, nie tylko Katowic, ale całego województwa śląskiego. To wydarzenie absolutnie symboliczne, bowiem odbyło się ono w rocznice wybuchu pierwszego powstania śląskiego. Podkreślenie polskości Śląska ma głęboki sens i jest dla nas bardzo istotne
— mówi Wiśniewska.
Zarzuty przedstawicieli totalnej opozycji, że wykorzystujemy Święto Wojska Polskiego po to, żeby robić kampanię są po prostu absurdalne. Tym bardziej absurdalne, że wygłasza je człowiek, który jest z wykształcenia historykiem - pan Grzegorz Schetyna. Należałoby przypomnieć Schetynie jaką rolę odegrały powstania śląskie, jeżeli chodzi o przynależność Śląska do Polski
— podkreśla eurodeputowana PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co za tupet! Schetyna: „Po zwycięskich wyborach godnie przygotujemy setną rocznicę Bitwy 1920 roku”. W stylu orła z czekolady?
Uhonorowanie setnej rocznicy pierwszego powstania śląskiego w dniu Święta Wojska Polskiego pokazuje stosunek naszego rządu do mieszkańców Śląska i do naszych przodków, którzy walczyli o to, żeby Śląsk był polski
— dodaje.
Na Śląsku decyzja o przeniesieniu defilady do Katowic została odebrana bardzo dobrze. Wreszcie doczekaliśmy się władzy, która docenia rangę powstań śląskich. Ta idea została ogłoszona wiele miesięcy temu przez pana ministra Mariusza Błaszczaka. Towarzyszyłam temu wydarzeniu i również zależało mi na tym, żeby właśnie w setną rocznicę wybuchu pierwszego powstania śląskiego uroczyste obchody Święta Wojska Polskiego odbyły się w Katowicach
— wskazuje Wiśniewska.
Zarzuty opozycji są absurdalne. Można powiedzieć, że skoro Schetyna stawia zarzut, że defilada odbywa się w Katowicach, ponieważ stamtąd startuje z „jedynki” pan premier Morawiecki, to pewnie gdyby obchody miały miejsce w Warszawie zarzucano by nam, że to dlatego, że w Warszawie z pierwszego miejsca będzie startował pan prezes Kaczyński
— mówi portalowi wPolityce.pl.
Trzeba zapytać czy Grzegorz Schetyna to histeryk czy historyk? Pewnie już wie, że przegra jesienne wybory i już teraz próbuje znaleźć wytłumaczenie dla przegranej. Kiedy w województwie śląskim rządziła PO to doprosiła do koalicji Ruch Autonomii Śląska. To dowód na skrajną nieodpowiedzialność i wspieranie formacji zagrażających polskości Śląska. Schetyna z wykształcenia jest historykiem i powinien więc wiedzieć, że powstańcy śląscy i Ślązacy zasługują na szacunek
— podkreśla.
Not. kb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/459459-wisniewska-schetyna-to-histeryk-czy-historyk