Pieniądze ważniejsze? Kukiz i PSL dogadali się w sprawie... subwencji budżetowej. Tyszka: Mamy dżentelmeńską umowę

Paweł Kukiz wielokrotnie od 2015 roku powtarzał, że jego ugrupowaniu nie zależy na subwencji budżetowej. Dlatego też nie przekształcał Kukiz‘15 w partię polityczną. Wygląda jednak na to, że zmienił zdanie. Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej”, Kukiz będzie miał wpływ na podział pieniędzy z budżetu, które po wyborach dostanie Polskie Stronnictwo Ludowe.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paweł Kukiz dla wPolityce.pl: Nie mamy pieniędzy, jesteśmy sekowani przez media. A osiągnęliśmy wynik lepszy niż SLD

TYLKO U NAS. Czy Kukiz stworzy partię i przyjmie subwencję? „Można przetrwać nie mając pieniędzy, ale wygrać jest rzeczą niemożliwą”

Jak podaje dziennik, o takich planach Pawła Kukiza ma świadczyć odpowiedź, jakiej polityk udzielił na wpis jednej z internautek na Facebooku.

Jest umowa cywilno-prawna dotycząca subwencji i naszego w niej udziału

— napisał Kukiz.

Co ciekawe, w komunikatach dotyczących porozumienia programowego nie było mowy o takiej umowie, a nawet wynikało z nich, że sprawa subwencji w ogóle nie była poruszana.

Chwilę jestem już w polityce, a jeszcze dłużej się jej kulisom przyglądam. I muszę przyznać, że rzadko trafia się na faceta, z którym godziny spędza się na rozmowie o programie, a nie listach czy subwencji

— pisał na Twitterze prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Działacze Kukiz‘15 i PSL, w rozmowie z „Rz” przyznają, że umowa została zawarta w formie ustnej.

Marszałek Stanisław Tyszka powiedział, że umowa dotycząca finansowania działań jest dżentelmeńska.

Z kolei Piotr Zgorzelski dodał, że PSL i Kukiz‘15 umówili się, że jeśli uzyskają w wyborach ilość głosów wystarczającą do otrzymania subwencji, to „będziemy przekazywać pieniądze z funduszu eksperckiego na działania proobywatelskie, zawarte w porozumieniu Kukiz‘15 z PSL”. Zgorzelski dodał, że umowa nie ma charakteru prawnego.

Z relacji działaczy Kukiz‘15 wynika, że sam lider stopniowo dojrzewał do przekonania, że bez pieniędzy nie da się robić polityki.

CZYTAJ TEŻ: Stanisław Tyszka śni o potędze: Będziemy języczkiem u wagi. To my będziemy decydować, w którym kierunku pójdą przyszłe rządy

Dobry humor nie opuszcza posłów PSL. Zgorzelski: Kukiz chciałby rozbetonować scenę polityczną i znalazł dobrego partnera

wkt/rp.pl