„Czy ta władza już zabija?!”. To nie jest ponury żart, ale wpis – wydawałoby się poważnego - europosła PO Andrzeja Halickiego. Czy totalna opozycja musi sprawę samobójstwa boksera Dawida Kosteckiego wciągać do politycznej gry?

Do śmierci boksera Dawida Kosteckiego doszło w ubiegły piątek nad ranem w celi Aresztu Śledczego w Warszawa-Białołęka. Miał się powiesić na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Nie udało się go uratować. Zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok Kosteckiego wykluczyła udział osób trzecich, potwierdzając, że bokser popełnił samobójstwo.

W poniedziałek „Gazeta Wyborcza” napisała, że prokurator, który pierwszy oglądał ciało Dawida Kosteckiego, odkrył dwa maleńkie - jak po igle - nakłucia na szyi byłego boksera. Podejrzewał, że mógł zostać najpierw odurzony, a potem uduszony, tak by wyglądało to na samobójstwo. Podczas sekcji zwłok tych śladów nie zbadano. Prokuratura zdementowała te doniesienia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „GW”: Na ciele Kosteckiego odkryto dwa nakłucia na szyi. Sprawą śmierci boksera zajął się RPO, bada ją też komisja SW i prokuratura

CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura dementuje doniesienia „GW”: „Ślady na szyi Dawida Kosteckiego nie powstały na skutek ukłucia, wkłucia lub nakłucia”

Jednak politycy PO-KO zaczynają „swoją grę” i próbują w tę sprawę wmieszać rządzących. W jaki sposób? Twierdzą, że mogło być to zabójstwo świadka w sprawie obyczajowej afery na Podkarpaciu. Najdalej posunął się europoseł PO Andrzej Halicki.

Czy ta władza już zabija?! Śmierć upozorowana na samobójstwo? Trzeci ważny świadek nagle umiera. W tle ważni politycy PiS. @ZiobroPL kończ wakacje, żarty się skończyły. Czy prokuratura tuszuje morderstwo świadka ws. afery podkarpackiej?

— wypisywał na Twitterze.

Niech opozycja zapowie komisję śledczą w tej sprawie!

— dodał swoje trzy grosze Leszek Balcerowicz.

Co z tego, że prokuratura dementuje doniesienia „Gazety Wyborczej”. Politycy PO nie chcą nawet pamiętać, że gdy rządzili, statystyki samobójstw w więzieniach były znacznie wyższe.

Apeluję o odpowiedzialność do tych, którzy wykorzystują te sprawy do siania zamętu

— odpowiadał wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Dla przypomnienia- tyle było samobójstw w więzieniach, gdy rządziła PO:2008–39; 2009–40; 2010–31. A w tym roku-13 (do dziś). Wskaźnik samobójstw więźniów w Polsce należy do najniższych w Europie. Dzięki profesjonalizmowi SW jest kilka razy niższy niż we Francji, Niemczech, Danii

— dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: PK dementuje doniesienia Onetu ws. Kosteckiego: Nigdy nie wskazał, aby politycy korzystali z usług podkarpackich agencji towarzyskich

Czy politycy totalnej opozycji naprawdę nie mają żadnych oporów?

kpc/PAP/Twitter