„Gazeta Wyborcza” kreuje Bartosza Arłukowicza na bohatera. Publikuje wielki wywiad z posłem PO-KO, w którym opowiada on, jak ciężko walczy z PiS.
Tacie łzy poleciały, gdy ogłoszono wyniki do PE. Rodzice boją się o mnie, a ja o nich. Mama powtarza: „Synku, krok do tyłu”, a ja, że już nie ma miejsca z tyłu, one way ticket
— mówi „GW” Arłukowicz.
Jestem jedynakiem i oczkiem w głowie mamusi. Pracowała jako dyrektorka szkoły w Darłowie, do której chodziłem. Nie mogę wylądować gdzieś samolotem i nie wysłać SMS-a do mamy, bo jest awantura. Mama wie, kiedy wystartowałem, kiedy ląduję, kiedy powinienem gdzie dojechać. Co stacja, to się melduję. Chcę, żeby z ojcem spokojnie żyli. A stałem się wrogiem publicznym
— dramatyzuje poseł PO-KO.
Arłukowicz w wywiadzie chwali też swoją kampanię do PE.
Włożyłem w nią masę pracy. Zaplanowałem ją sobie, wymyśliłem i ułożyłem swoją drogę polityczną
— zaznacza.
Arłukowicz wspomina też swoje przejście z SLD do PO.
Ponad 10 lat byłem lekarzem w szpitalu i w pogotowiu, 12 lat – posłem w polskim parlamencie, a teraz szykują się kolejne lata w europarlamencie. Wywrócenie stolika bywa potrzebne. Takim momentem było na przykład moje przejście do Platformy Obywatelskiej. Uznaliśmy, że więcej zrobimy razem niż osobno
— mówi.
Poseł PO-KO próbuje się przedstawić jako osobę zdystansowaną wobec bieżącej walki politycznej.
Wiem, co w życiu jest ważne. Dlatego mam taki dystans do tych gości z PiS. Obcowałem ze śmiercią wiele lat. Ludzie mi umierali na rękach. I w szpitalu, i w karetce. Ale też odbierałem poród w lesie. Karetkę wspominam bardzo dobrze
— podkreśla. Odwołując się do terminologii medycznej, grozi PiS.
Jestem lekarzem i wiem, że każde schorzenie ma przyczynę. Trzeba zlikwidować źródło, leczenie objawowe nigdy nie jest do końca skuteczne. Ja przyczynę złych mocy, które rozbudzają w Polsce agresję, widzę w elicie rządzącej. (…) będziemy z nimi walczyć. Każdy, kto złamał prawo, wcześniej czy później odpowie za wszystko, co zrobił złego Polsce
— mówi.
Widać, że „Gazeta Wyborcza” wiąże duże nadzieje z posłem Arłukowiczem…
as/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/458745-smiechu-warte-gw-kreuje-arlukowicza-na-bohatera